Aktywne Wpisy
darknightttt +80
Kiedyś myślałam, że fajnie będzie mieć męża i dzieci. Dzisiaj wiem, że szybko mieszkania nie kupię (500-700 tysięcy bo duże miasto) więc nie ma nawet co o tym myśleć. Z pracy czasami wracam zmęczona, nie wyobrażam sobie jeszcze zapierniczać przy dziecku po 9h poza domem.
Moje dzieciate koleżanki często się żalą, dzwonią zapłakane. Te, które nie pracują i opiekują się dziećmi narzekają bo nie mają swojego życia, są wypalone i dziczeją. Pracujące
Moje dzieciate koleżanki często się żalą, dzwonią zapłakane. Te, które nie pracują i opiekują się dziećmi narzekają bo nie mają swojego życia, są wypalone i dziczeją. Pracujące
dzakub63 +224
Czy myślicie, że jak znajdę pracę za jakieś 1000zł i wyprowadzę się od rodziców, co się nade mną znęcają do własnego mieszkania, wykupię, kupię z kilka mieszkań do wynajmowania to do 60 uda mi się zagrać z wowa? oczywiście o żadnej rodzienie nie marzę, bo nie jestem wart. ale chciałbym zrobić np. serwis do nauki programowania jak będę już wolny.
#gownowpis