Wpis z mikrobloga

Po 103 godzinach ukończyłem #wiedzmin3 #sercezkamienia i #krewiwino. Ograłem wątki główne, zlecenia wiedźmińskie, trochę pobocznych, kilka trofek, ale w ogóle nie grałem w gwinta.
Wiem, że każdy w to już grał ale chciałbym coś od siebie dodać. Był to dla mnie kolejny na siłę przeciągany sandbox w którym wszytko jest takie same i powtarzalne :( Dialogi i bestariusz 10/10 ale co z tego jak ciągle to samo. Zlecenia to wytrop, zabij, odbierz nagrodę i tak 30 razy. Na mapie tylko gniazda, obozy bandytów, miejsca mocy i wsio. Misje to też chodź od jednego do drugiego, walcz, trop i tak w kółko. I to na siłę wydłużanie każdej możliwej misji. Do tej pory mnie telepie jak pomyślę o eskortowaniu jakiś skrzatów sprzed chałupy pod koniec wątku ... zero wpływu na fabułę, żadnych decyzji, nic, po prostu dodatkowe 30 minut do wątku głównego!
Odnoszę wrażenie, że obecnie każda gra z otwartym światem jest na siłę przeciągana tylko w celu nabijania jak największej ilości godzin kosztem robienia w kółko tego samego. Zaczynam doceniać liniówki, krótkie ale przynajmniej się nie nudzą i oferują jakąś różnorodność w trakcie gry.
Ogólnie to 8/10 - Długie, czasem nudne, ale dla dialogów, bestariusza i możliwości podejmowania własnych decyzji, polecam!
Co do trofek to chciałem 100% w sercu ale ten gwint :( #gry
ThrashMetal - Po 103 godzinach ukończyłem #wiedzmin3 #sercezkamienia i #krewiwino. Og...

źródło: comment_ERLDK69PZNIPyymxovWeXb7fkY5pQtXo.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ThrashMetal: Gwint to specyficzna gra karciana ( ͡° ͜ʖ ͡°). Sam niesamowicie dużo czasu poświęciłem na rozgrywki gwinta na swojej PS4. Na PC o tyle jest łatwiej, że jak się wkurzysz, to wgrywasz moda, by otworzyć konsolę. A w konsoli wpisać, żeby wygrać XD
  • Odpowiedz