Wpis z mikrobloga

@wojna: Chyba największą zaletą tego serialu jest dla mnie autentyczność. Ambrose był kontrowersyjnym historykiem ale te wspomnienia spisał dość dobrze (choć z zauważalnym POV z strony Wintersa, Sobel był przedstawiony gorzej niż w rzeczywistości) i to jest ogromna zaleta serialu. Bawią mnie wszystkie komentarze pod fragmentami na YT, np. bitwy o Bloody Gulch czy atak na kompanię SS w "Crossroads", gdzie ignoranci krytykują typowe hollywoodzkie kino w stylu niezwyciężonych Amerykanów zabijających