Wpis z mikrobloga

@Menorzinho jeżeli widzisz coś jako np. zielone tzn że obiekt ten pochłonął wszystkie składowe światła oprócz skladowej odbieranej przez nas jako kolor zielony. Coś co wydaje się być czarne pochłania całe światło, biały natomiast rozprasza doskonale wszystkie skladowe światła.
@Menorzinho: @Zdupcyngiel: Ano właśnie, jak zdefiniować kolor? Widzę dwa potencjalnie sensowne sposoby:
1. Jako funkcję natężenia światła od długości fali w zakresie widzialnym - wtedy czarny istnieje jako I(λ)=0
2. Jako 3 liczby opisujące stopień pobudzenia poszczególnych czopków w oku - wtedy czarny również istnieje jako (0,0,0).
W sumie nie wiem, jak można zdefiniować kolor, żeby wyszło, że nie ma koloru czarnego.