Aktywne Wpisy
Koziom +132
rachuneksumienia +117
Kupiłem 50 metrowe mieszkanie w 2020. Oddane praktycznie na początku 2023.
Targowałem się z deweloperem, pomogli rodzice, pomogła partnerka, która dała połowę i która za swoje wykończyła mieszkanie (ja płacę w zamian czynsz rachunki) zmieniłem pracę, żeby więcej zarabiać - dostałem kredyt. Teraz mamy połowę spłaconą: trochę dzięki nadpłatom z wakajem, a trochę niestety dzięki WIBOR6M który zmusił mnie do zmiany kredytu z 3% na stałe 8,7% :(
Wspólnym wysiłkiem moim, partnerki,
Targowałem się z deweloperem, pomogli rodzice, pomogła partnerka, która dała połowę i która za swoje wykończyła mieszkanie (ja płacę w zamian czynsz rachunki) zmieniłem pracę, żeby więcej zarabiać - dostałem kredyt. Teraz mamy połowę spłaconą: trochę dzięki nadpłatom z wakajem, a trochę niestety dzięki WIBOR6M który zmusił mnie do zmiany kredytu z 3% na stałe 8,7% :(
Wspólnym wysiłkiem moim, partnerki,
Jestem #wege
Nie mówię tego dlatego, żeby się chwalić. Mam dylemat moralny gdyż źle się czuję odnośnie spróbowanego na wakacjach przysmaku.
Byłam na wakacjach za granicą w dużej grupie ludzi. Tam robiliśmy sobie takie "national evening" i każdy przygotowywał przysmaki ze swojego kraju.
I tam był taki Ruffi, który poczęstował nas kawą. Takie bardzo małe porcje tej kawy. Dopiero po wypiciu powiedział nam, że to bardzo droga kawa i cieszy się że nam smakowało.
To była Kopi luwak. Kawa z nasion, które wcześniej zwierzak (on na niego mówił Luvak) zjadł i wydalił.
I teraz źle się z tym czuję, ale nie wiem czy powinnam. Proszę niech wypowiadają się tylko osoby związane z #weganizm i bez żartów proszę.
Źle się czuję bo:
- w produkcji tej kawy biorą udział zwierzęta. Przyczyniłam się tym samym do podporządkowywania sobie innych ziemian przez człowieka.
- ... smakowała mi...
Może nie powinnam się czuć źle bo:
- Nie wiedziałam co piję
- Luvaki (chyba) nie są hodowane a żyją na terenach upraw
Jak myślicie? Tylko proszę, bez żarcików "hehe, kawa z dupy", bo to dziecinada.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
nie wykorzystałaś luwaka. Ty dzieliłaś z nim posiłek. Jak z przyjacielem. On zjadł skórkę i miąższ, ty zjadłaś pestkę. Coś jak kupienie 2forU wiedząc, że kanapka jest dla mnie a frytki dla ciebie. Miłość i szacunek - ot co.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Zkropkao_Na
Odwiedzasz prawie każdy wpis