Wpis z mikrobloga

Jestem fanką perfum, a zauważyłam że powstał tag #pokazperfumy, więc od nich zacznę zanim #pokazkosmetyczke :)

Zaczynamy od góry:

Florabotanica - lekki, kwiatowy zapach na codzień, bardzo przyjemny, jednak nie trzyma zbyt długo, a w każdym razie nie na mojej skórze :( a bardzo żałuję.

Coco Chanel Noir - wieczorowy, ciężki, intensywny zapach, czyli takie, jakie lubię najbardziej :)

Shalimar Guerlain - uwielbiam, jednak również zapach ciężki, nie każdemu się spodoba, jest dość specyficzny, orientalny

Chance Chanel eau fraiche - niestety już się prawie skończyły - zapach idealny na wiosnę/lato, lekki, kwiatowy, świeży. Chętnie kiedyś do niego wrócę. Druga wersja, eau tender również bardzo ładna

Chanel No. 5 - woda toaletowa, śliczna klasyka w sam raz na codzień, niestety bardzo nietrwała :( pachnie bardzo "elegancko"

Carolina Herrera 212 Vip - trwały, intensywny zapach, lekko słodki, ale szybko się do niego przyzwyczaiłam i mi się znudził; na codzień jest ok

Dior Dolce Vita - jak sama nazwa wskazuje zapach baardzo słodki, ale trwały, bardzo długo utrzymuje się na ubraniach

Burberry Weekend - kwiatowy zapach na codzień, choć dość nietypowy i ciekawy.
V.....r - Jestem fanką perfum, a zauważyłam że powstał tag #pokazperfumy, więc od nic...

źródło: comment_MnxXkWR95Qf1ZwodMsg5woW5HeeG8818.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz