#anonimowemirkowyznania mam 24 lata, zajebista dziewczynę od 2 lat i jeden sekret przed nią. Do sedna - jak byłem młodszy (20-22 lata) zwiedziłem dosyć sporo krajów. Byłem (i nie żałuję) zdania, że chcę się za młodu wyszaleć zanim zwiążę się z kimś na stale. Miałem 9 kobiet w łożku, bo zawsze chciałem zaliczyć murzynke, latynoske, azjatkę. Zazwyczaj były to wybryki na jeden raz, 4 z nich to zwykłe kobiety do towarzysta (ale droższe). Badałem się - wszystko ok. Nie o to się rozchodzi.
Rozchodzi się o to, że moja dziewczyna ostatnio zapytala mnie jakie mam doświadczenie (liczyłem, że nigdy to pytanie nie padnie) tak na prawdę. Zbyłem ją odpowiedzią w stylu "a co, zazdrosna jestes?:P" i temat ucichł. Ale pewnie jeszcze kiedyś wroci. I teraz pytanie - powiedzieć jej prawdę? Szczerze, tak jak napisałem na samym początku to nie żałuję tego co zrobiłem, bo teraz już mnie tak nie ciekawi jak by to było z inną i moja mi caaałkowicie wystarcza, aż nadto :P Ale boje się jej reakcji.
@AnonimoweMirkoWyznania: zapamietaj sobie jedno, gowniana prawda jest po stokroc gorsza od klamstwa. Ale jesli umierz dobrze manewrowac slowem to mozesz powiedziec prawde jak i nieprawde zarazem. Musisz opierac sie na ogolnikowych haslach, nie szczegolach. Miales pare partnerek? Powiedz, ze byly to przelotne znajomosci, nie wchodz w szczegoly, ze byles na dziwkach aby zobaczyc jak rucha sie murzynke. Podkoloruzyj to, tak, zeby wyszlo, ze w sumie dobrze zrobiles.
zapamietaj sobie jedno, gowniana prawda jest po stokroc gorsza od klamstwa. Ale jesli umierz dobrze manewrowac slowem to mozesz powiedziec prawde jak i nieprawde zarazem.
@AnonimoweMirkoWyznania: OPie nie wiem skad tyle sjw w threadzie, wyglada to na mizoandryczny squad kryptorozowych - ich porady to brednie. Jezeli masz tajemnice, ktore nie dotycza obecnej partnerki i nie czujesz sie komfortowo o nich opowiadac to o nich nie opowiadasz. Jakby sie zapytala o szczegoly z sexu z ex tez bys ze szczegolami opowiadal? Przeciez ex moze sobie tego nie zyczyc. Dokladne zarobki tez podasz? Takich rzeczy sie nie robi.
Odpowiadacz: Prawdę powiedzieć? Żartujesz? To strzał w obydwie stopy i obydwa kolana. Ściemnij że miałeś kiedyś babkę przez krótki okres, ale to nic nie znaczyło, i jakieś doświadczenie masz. Tylko wcześniej przygotuj się co jej będziesz mówić i tego się trzymaj.
OkiełznanaBabcia: To zależy od niej jaki ma stosunek do waszej przeszłości. Przecież ona jest z Tobą teraz, a nie kiedyś. Tak czy inaczej, jeżeli może się jej to nie spodobać, to się zastanów czy istnieje jakakolwiek szansa, że się dowie o twoich wyczynach. Jeżeli nie to nie ma co ryzykować i siedź cicho. Przecież nie zrobiłeś nic złego.
mam 24 lata, zajebista dziewczynę od 2 lat i jeden sekret przed nią. Do sedna - jak byłem młodszy (20-22 lata) zwiedziłem dosyć sporo krajów. Byłem (i nie żałuję) zdania, że chcę się za młodu wyszaleć zanim zwiążę się z kimś na stale. Miałem 9 kobiet w łożku, bo zawsze chciałem zaliczyć murzynke, latynoske, azjatkę. Zazwyczaj były to wybryki na jeden raz, 4 z nich to zwykłe kobiety do towarzysta (ale droższe). Badałem się - wszystko ok. Nie o to się rozchodzi.
Rozchodzi się o to, że moja dziewczyna ostatnio zapytala mnie jakie mam doświadczenie (liczyłem, że nigdy to pytanie nie padnie) tak na prawdę. Zbyłem ją odpowiedzią w stylu "a co, zazdrosna jestes?:P" i temat ucichł. Ale pewnie jeszcze kiedyś wroci. I teraz pytanie - powiedzieć jej prawdę? Szczerze, tak jak napisałem na samym początku to nie żałuję tego co zrobiłem, bo teraz już mnie tak nie ciekawi jak by to było z inną i moja mi caaałkowicie wystarcza, aż nadto :P Ale boje się jej reakcji.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
@wyjde_z_przegrywu: czyli gówniane kłamstwo? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaakceptował: NowyJa
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞(✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞
Zaakceptował: sokytsinolop
Tak czy inaczej, jeżeli może się jej to nie spodobać, to się zastanów czy istnieje jakakolwiek szansa, że się dowie o twoich wyczynach. Jeżeli nie to nie ma co ryzykować i siedź cicho. Przecież nie zrobiłeś nic złego.
Zaakceptował: sokytsinolop