Wpis z mikrobloga

@Asterling: O wstawianie zdjęcia się nie rzucam. Bardziej mi chodzi o opis.
W sumie to co na szybko przejrzałem to należałby mu się strzał w pysk, ale zwykle takie akcje jak wyżej wymykają się spod kontroli, i ludzie przerzucają się z takich indywiduów jak zombiaq na mniej szkodliwe jednostki, a na końcu na słabsze jednostki które w sumie nic nie zrobiły.
Takie gimnazjum tylko że w necie.