[Waldemar_Wpieldor]

tak na poważnie, to daniel ciągle powtarza, że chce pomóc rodzinie, bla bla bla... tylko, k---a, mógłby przestać kupować jakieś telefony za 3k i inne drogie gadżety a zamiast tego spróbować wyciągnąć Małgorzatę na prostą (na tyle, na ile jest to możliwe) i zająć się zdrowiem Jacy. gość jest wrakiem człowieka, pracuje po kilkanaście godzin na dobę, ma przepuklinę i c--j wie ile jeszcze chorób by wyszło, gdyby został gruntownie przebadany. a tymczasem daniel wykorzystuje go do remontu podlewając w międzyczasie alko. ten sam daniel, który deklaruje, że chce pomóc rodzinie. przecież Jaca w takim stanie nie dociągnie do 50, dla mnie to oczywiste. widzieliście jego twarz w zbliżeniu? obraz nędzy i rozpaczy. teraz są heheszki, sam zresztą jestem tutaj dla beki, wiadomo. ale jak tak dalej pójdzie, to niedługo daniel napisze na fb "w dniu dzisiejszym odszedł od nas Jaca, streamy wstrzymane do odwołania". i heheszki się skończą. do czego zmierzam - może moglibyśmy podczas najbliższego streama gromadnie zwrócić uwagę daniela na ten problem?
#danielmagical

[Waldemar_Wpieldor]

@Krisskow: ja ciągle jestem w fazie beki, jedynie nie wyzbywam się swojego człowieczeństwa, no i znam granice.

[Koliber86]

@Waldemar_Wpieldor: ale bzdury piszesz. zero pojecia o tym jak wygląda prawdziwe życie

[Waldemar_Wpieldor]

@Koliber86: tzn. o co Ci konkretnie chodzi?

[Koliber86]

@Waldemar_Wpieldor: Jak chcesz Gosce pomoc jesli ona sama tego nie chce? 80% ludzi po terapii jest trzezwa jakis czas i znow wraca do chlania z jeszcze wieksza sila. I tu mowa o tych ktorzy trafili tam bardziej lub mniej z własnej woli. Co on ma niby zrobic? Nic nie moze. Z Jaca to samo. On ma 23 lata i sam jeszcze życia nie ogarnia. Gosce i Jacy do rozsadku przemowic?

[Koliber86]

@Waldemar_Wpieldor: Mówi się, że trzeba osiągnąć dno aby się odbić i wyjść na prostą. Jak długo Gocha i Jaca są już na dnie? Myśle, że dalej to tylko ulica została i wtedy może by jakoś się ogarneli ale póki mają gdzie mieszkać to nic z tego nie będzie. Chociaż w ich przypadku wydaje mi się, że po prostu nie ma jak im pomóc na dłuższą metę. Przecież oni by uciekli

[Waldemar_Wpieldor]

@Koliber86: uznajesz, że mam zero pojęcia o tym jak wygląda prawdziwe życie na podstawie tego, że mam inne zdanie co do tego, czy można pomóc Małgorzacie i Jacy? ja nie uważam, że można ich wyleczyć z alkoholizmu, bo wiem, że to niemożliwe. ja po prostu mam podejrzenie graniczące z pewnością, że jeśli Jacą nie zajmie się lekarz, to zostało mu góra kilka lat życia. z Małgorzatą to samo. niech sobie

[Waldemar_Wpieldor]

@Koliber86: naprawdę kiedy na nich patrzysz, to dochodzisz do wniosku, że jest im dobrze? ja odnoszę zupełnie inne wrażenie.

[Koliber86]

@Waldemar_Wpieldor: tak im jest tak dobrze. umowmy sie, wedlug nas to komfort zycia maja zerowy ale oni nie chca inaczej. Oczywiscie ze Jaca p--------e szybciej niż pozniej ale uwierz mi że im się nie pomoże. Mam przyklady w rodzinie, sam byłem na terapii miesiąć więc znam przykladow bez liku, setki i widze że ich przypadek jest po prostu beznadziejny.

[Waldemar_Wpieldor]

@Koliber86: ja nie jestem alkoholikiem więc znam temat gorzej niż Ty. cóż, być może masz rację, chociaż wolałbym, żeby nie.

[wojtekwariat]

@Waldemar_Wpieldor jaca nie chce isc do lekarza ziom

[Slowbro]

@Waldemar_Wpieldor: Gocha jest nieodratowywalna. Żadnych skillsów, żadnych zainteresowań, skorupa człowieka napędzana alkoholem. Nawet jakby ją wysłał na jakiś zamknięty odwyk, to po nim co? Przecież ona nawet nie będzie potrafić spędzać wolnego czasy inaczej niż kombinując jak się znowu napić. Musiałby, nie wiem, dać jej bilet w jedną stronę to jakiejś świątyni tybetańskich mnichów, żeby spędziła resztę życia na medytacji ( ͡° ʖ̯ ͡°)