Wpis z mikrobloga

Dzisiaj opowiem wam trochę o dresach i wieszczach narodowych xD


jeszcze kiedy chodziłem do liceum wprowadziłem się z rodziną na nowe osiedle

akurat w szkole przerabialiśmy z Małyszem romantyzm

Małysz to nasza nauczycielka od polskiego z wąsem i nosem jak skocznia xD

Pan Tadeusz, nie czytałem więc pszypał :/

dostałem #!$%@?ę

wracam smutny do domu, a na ławeczce siedzą dwa miejscowe szanowane dresy

niski Suchy, właściciel osiedlowego pubu "Enerdżi 200"

wysoki napakowany Seba, właściciel siłowni w tym samym budynku co pub

razem studiowali krytykę literatury, mimo, że obaj po 30 razem piją na tej samej ławeczce pod blokiem od 15 lat

zbijam z nimi pionę i dosiadam się do nich

pytają jak leci

#!$%@? słabo, #!$%@? za romantyzm dziś wleciała

Suchy zdziwiony pyta, czy se jaja #!$%@? robię

przecież romantyzm to najlepsza epoka w polskiej literaturze, sama #!$%@? przyjemność

przybijają z Sebą browarka i piją za romantyzm

ja mówię, że nie chce mi się inwokacji uczyć

Suchy wstaje i pyta się jaki #!$%@?


mam problem z inwokacją #!$%@?

Seba również wstaje i uspokaja kolegę

mrugnął do mnie

spoko anon, Mickiewicz jest #!$%@?, Słowacki to dopiero geniusz #!$%@?

Suchy poczerwieniał niczym ksiądz Robak kiedy postrzelił swojego przyszłego teścia

TY #!$%@? MICKIEWICZA OBRAŻASZ SMATO #!$%@? A SŁOWACKI TO PRZYGAS #!$%@?, KORDIAN TO #!$%@? A BALLADYNA TO SZMATA

Seba się obruszył i powiedział, że jak juź jest jakaś #!$%@? w literaturze to Konrad z Dziadów

dla Suchego to było jakby ktoś mu soli na członka nasypał

zrobił z butelki po browcu tulipana i rzucił się na Sebę

w amoku zaczął recytować inwokację

LITWO, OJCZYZNO MOJA, TY JESTEŚ JAK ZDROWIE

Seba unika ciosu i odpowiada monologiem Kordiana

JAM JEST POSĄG CZŁOWIEKA NA POSĄGU ŚWIATA

po czym prawym sierpowym wysyła Suchego w przestwór suchego oceanu

i przy okazji na ławkę obok, którą


łamie impet ciała

na nieszczęście Seby akurat przechodziły ziomki Suchego

EEEEE SEBA CO TY SUCHEGO OBIŁEŚ? #!$%@? TY JESTEŚ #!$%@?? KONFIDENTEM JESTEŚ? LOWKINGA NA RYJ DOSTANIESZ I SIĘ SKOŃCZY

Seba wyciąga telefon i dzwoni szybko po ziomków

ej panowie wbijać szybko bo trzeba coś Suchemu wyjaśnić

po 5 minutach na środku obie grupki #!$%@?ą się po mordach

z bloków wysypują się hordy ziomeczków i oddzielają obie strony konfliktu

Suchy ochłonął już i zaczął krzyczeć, że Seba nie szanuje polskości, że szkaluje Mickiewicza i obraża jego dzieła

połowa dresów zaczyna drzeć się, że mu się w bani poprzewracało

Seba odpowiada, że może #!$%@?ć luta w mordę każdemu, kto wynosi Mickiewicza ponad Słowackiego

Suchy odpowiada, że jeszcze #!$%@? zobaczymy kto luta na ryj dostanie

oboje zebrali swoje ekipy, splunęli sobie pod nogi i poszli

kości zostały rzucone

od tego czasu na osiedlu #!$%@?ły się #!$%@? inby

całe osiedle było podzielone na dwie części

zwolenników Mickiewicza i sympatyków Słowackiego

na murach zaczęły się pojawiać hasła typu "Balladyna daje dupy a Kostryn lerzy stróty", "Konrad Waligruch", "Jacek Soplica to #!$%@? #!$%@?" lub klasyczne "Na górze wacki, na dole wacki, kto lubi wacki, #!$%@? Słowacki"

dresy zamiast #!$%@?ć komórki rozdawały dzieciom lektury jednego z wieszczów albo zabierali, jak były one autorstwa tego złego autora

jednego dnia jak matka mnie po składniki na rosół wysyłała i ciągle zapominałem, że mam koperek kupić i musiałem wracać to potrafili mi #!$%@?ć Pana Tadeusza 3 razy, oddać 4 razy, #!$%@?ć Kordiana 2 razy i znowu dać 4 egzemplarze z powrotem

jak wychodziłem z tymi lekturami na plus to sprzedawałem w szkole po 5 złotych sztuka i w sumie nie narzekałem, bo dobry biznes

tylko problem był, jak kogoś nowego na osiedlu widzieli

kiedyś Paweł do mnie wbija po szkole

wchodzimy na osiedle a tu 5 drecholów

pytają nas

A WY ZA SŁOWACKIM CZY ZA MICKIEWICZEM JESTEŚCIE?

kurde, nigdy ich nie widziałem

trochę trzęsę portkami bo boję się źle powiedzieć

a Paweł wpadł na genialny pomysł i mówi

eeee ja za Wisłą jestem

CO #!$%@? KNYPKU JAJA SE ROBISZ? WYRECYTUJ POCZĄTEK WIELKIEJ IMPROWIZACJI

Paweł nawet nie tknął dziadów więc zrobił wutface i się pyta, czy powinien improwizowzć teraz

drechole #!$%@? już się rozgrzewają do spuszczenia #!$%@?

krzyczę do nich

EJ #!$%@? PATRZCIE BENIOWSKI!!!

oni się odwracają

#!$%@? GDZIE JEST TEN #!$%@?

biorę Pawła i chodu

zanim się pokapowali, że #!$%@?, to byliśmy już w domu

następnego dnia pod blokiem stali i dyskutowali Suchy, Seba i jakiś Janusz w garniturze

okazało się, że właściciel wynajmowanych lokali spadł z rowerka

nowym właścicielem zostaje pan Janusz

i każe Suchemu i Sebie #!$%@?ć natentychmiast

złożył im wypowiedzenie umowy i elo

opowiedział mi o tym Kusy siedząc z Sokołem na ławeczce pod blokiem

Suchy się załamał i dopija alkohol ze swojego pubu


jest tak smutny, że już nawet utracił przyjemność z czytania Pana Tadeusza

pytam się Kusego, czy jest z tego jakieś wyjście

on mówi, że opracował plan, ale musiałby współpracować z Sebą

a konflikt jest

a jaki to plan pytam

jeszcze zobaczysz

do Seby wysłano delegację

ciężko było, ale dogadali się

w końcu na osiedlu ucichło

czas mijał powoli

na placu zabaw nie było słychać dawnych śmiechów i krzyków pijanych dresów

coś wisiało w powietrzu

w końcu nadszedł dzień eksmisji

przyjechał Janusz z jakimiś 20 ziomkami

przychodzi do pubu

puka

zero odzewu

chłopaki, rozjebcie te drzwi

wchodzą do pubu a tu pusto

zdziwiony Janusz idzie do siłowni

puka

zero odzewu

chłopaki, to samo

wchodzi na siłownię

też tu wszędzie pusto

wychodzą

NO PANOWIE HEHE MÓWIŁEM, ŻE ŁATWO PÓJDZIE Z TYMI FRAJERAMI

zza drzewa wychodzi Suchy

tylko tak ci się wydaje, knypku

i przeciągle gwiżdże

zza drzew wyłaniają się osiedlowe dresy

wszyscy z pałkami

obok Suchego staje Seba

nagle dresy zaczynają śpiewać

NIE RZUCIM ZIEMI SKĄD NASZ RÓD TAK NAM DOPOMÓŻ BÓG

Janusz za bardzo nie ma gdzie uciekać

dresy z pieśnią na ustach rzucają się na zaborcę

po 10 minutach Janusz i jego ziomki #!$%@?ą z osiedla gdzie pieprz rośnie

dresy wiwatują

z bloków wychodzą niewiasty z dziećmi i rzucają kwiaty pod nogi wybawców

Suchy mówi, że z okazji zwycięstwa przygotował ucztę, ale najpierw uroczysty taniec

Kusy przynosi wielkie radio

i włącza poloneza na cały regulator

dresy dobierają się w pary i zaczynają tańczyć

prowadzi Suchy trzymając za rękę Sebę

wszystko zakłóca jednak głośna syrena policji

nagle zewsząd wybiegają bagiety

prowadzi ich #!$%@? wąsaty Janusz z obitą mordą

krzyczy do policjantów

OSTATNI, OSTATNI, PATRZCIE MŁODZI, TEN OSTATNI CO POLONEZA WODZI

bagiety dołączają się do poloneza

Janusz też

wszyscy tańczą, bawią się i weselą

po polonezie Suchy i Seba stają na ławeczce przy placu zabaw

podchodzi porucznik policji

"Czy pan, panie Sebastianie, bierze sobie pana Suchego za żonę?"

wzruszony Seba odpowiada tak

Suchy też odpowiada tak

wszyscy wiwatują

maczety w górę

policjanci biorą na ręce Suchego a dresy na ręcę biorą Sebę

NO TO PANOWIE CZAS NA XIII KSIĘGĘ

tfw pierwszy oficjalny związek homoseksualny dresów został zawarty na twoim osiedlu


#pasta #romantyzm #mickiewicz #slowacki #literatura
  • 1