Wpis z mikrobloga

Może być trochę dłużej?

Dawno, dawno temu małopludy, tzn. ludzie, ale wyglądający i pachnący trochę inaczej niż teraz, po opanowaniu ognia grzali się przy nim, świadomi, że odstraszą zwierzęta. I tak siedzieli. Nuda. Nic się nie działo. Tzn. ogień strzelał, dym się snuł, jakieś ćmy się kręciły, ale poza tym nuda.
Kiedyś jeden z nich wydał z siebie taką serię dźwięków:
Ughaaaaa, raaaa! Tatatata, uheee! Siu!
Pozostali, połączyli to z jego gestykulacją