Wpis z mikrobloga

15 kwietnia doszło do mniejszych starć pomiędzy stronami. W porannych godzinach większość żołnierzy z obu stron odeszła do kościoła w celu poświęcenia koszyków. Daniel wycofać się chwili w cień, by uzbroi dom w metalowe jajka wielkanocne oraz porobić inne pracę. Akcję wziął na siebie Wykop, który oglądać obchody 105. urodzin Kim Ir Sena postanowił wziąć przykład z Korei Północnej. Nie mając nawet słynnych traktorów z wyrzutniami zdecydował się na kontynuację wojny propagandowej i sankcjach ekonomicznych. Wieczorem po przeprowadzeniu operacji wojskowej wymusili na największym sojuszniku Isamu (Gamellonie) zerwanie umowy. Po sukcesie ponownie zaśpiewano nowy hymn portalu. Warto jednak zaznaczyć, że siły Wykopu były gotowe na rano, ale zmasowany atak tzw. „zielonek” (nowych szeregowych) okazał się tak naprawdę ruchem szpiegów z drugiej strony. Armia Wykopu postanowiła wykorzystać taktykę z czasów Władysława Łokietka polegającą na wypowiedzeniu „soczewica, koło, miele, młyn”. Armia Białkowa zdecydowała się na dyktandach przeprowadzanych na zielonkach. Osoby, które pisały „#!$%@? maupo, jestes gupi” okrzyknięto szpiegami, które zbombardowano słownikami ortograficznymi. Jednocześnie niektórzy zwolennicy Isamu zaczęli nawoływać do podpisania aktu kapitulacji, a Rafonix niczym Leonidas wyruszył z 300 swoimi zwolennikami na otwartą bitwę w Państwie Wykopu. Skończyło się bombardowaniem za pomocą bananów oraz wystawieniem Rafonixa na pośmiewisko.

15 kwietnia o godzinie 21 rozpoczęto operację „Nitro”, która ma za zadanie zneutralizować armię TheNitroZyniaka, dotąd dosyć dalekiego od działań. O godzinie 23 cały sztab Wykopu podniósł alarm, gdy okazało się, że Isamu jednak porozumiał się z sojusznikiem gospodarczym. Do Wielkiej wojny wyruszył z kolei sam Michał Wiśniewski.


#danielmagical #magicaldaniel #wielkawojna