Wpis z mikrobloga

@elKoyote: Szanuję Misiewicza za to, że będąc jakimś praktycznie przypadkowym normikiem stał się tematem dla prawie wszystkich mediów, wywołuje jakiś kryzys w partii, tarcia o jego osobę.
  • Odpowiedz
Szanuję Misiewicza


@BongoBong: ?!?
Wyobraź sobie co musiał robić za to, żeby z pracownika apteki dostać się, gdzie się dostał i (być może) dość szybko spaść na swoje lub niższe miejsce.
  • Odpowiedz
@elKoyote: Alternatywą było dalsze bycie maluczkim. Lepiej być na topie przez chwilę niż wcale. Oczywiście jest sprawa ze wstydem, brakiem godności i takie tam, ale zakładam, że to dla niego trzeciorzędne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Lepiej być na topie przez chwilę niż wcale. Oczywiście jest sprawa ze wstydem, brakiem godności i takie tam, ale zakładam, że to dla niego trzeciorzędne ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@BongoBong: No dobra, ale tu nie ma nic do szanowania. Wujcio zalatwil, wujcio zdechnie i co bedzie? Nic nie bedzie. Sciek historii. W podrecznikach sie nie znajdzie, chyba ze do zarzadzania zasobami ludzkimi jako przyklad jak tego
  • Odpowiedz
@elKoyote: Myślę, że Misiewicz może jeszcze w przyszłości wrócić. Poza tym to jest tak jak mówię. Lepiej być na topie przez chwilę, niż wcale. Gdyby nie Macierewicz, siedziałby sobie teraz w aptece, zarabiając pewnie niewiele. Nawet jeśli spadnie z rowerka na stałe, to miał swoją chwilę.

Nie sądzę, aby Misiewicz miał potencjał, żeby w przyszłości być 'kimś', a ta sytuacja mu to zaprzepaszczała.
  • Odpowiedz