Wpis z mikrobloga

@anoption: Może to zabrzmi głupio, ale dla własnej satysfakcji ;) CAE jest dużo trudniejszy niż IELTS, a mi się zamarzyło mieć angielski na poziomie C2, także planuję zdać najpierw CAE, a później CPE. Poza tym lubię mieć twarde dowody na to, że coś umiem - można je później przedłożyć pracodawcy lub podczas rekrutacji na różne dodatkowe programy.