Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +61
Jest sobotni letni wieczór, my samotni gromadzimy się tutaj niezmiennie znów, jak co sobotę... Tak, to lista obecności tagu świętego, przyzwoitego i nieskażonego. Jesteś, zapisz się...
#przegryw
#przegryw
źródło: 1000020504
Pobierz
Lolenson1888 +340
Mireczki, pomocy!!! Otóż chciałbym zacząć wychodzić ze #!$%@? i w tym celu muszę znaleźć sobie pracę. W zasadzie to pierwszą poważną pracę; nie liczę praktyk zawodowych (sprzątanie i parzenie kawy w miejscu średnio związanym ze studiami), miesięcznego zasuwania u bauera (nawet nie wiem czy byłem zatrudniony legalnie) i dawania korków z anglika jednemu gimbowi. Problem w tym, że mam prawie 25 lvl i od czasu zdobycia licencjatu siedzę w domu (ponad 2,5 roku będzie) - jak już mówiłem, tkwię w #!$%@? umysłowym. Jednak już nie mogę tak dłużej i muszę się ogarnąć. W tym celu mam zamiar szukać jakiejś stancji w dużym mieście, a potem pracy tamże. Mam trochę pieniędzy odłożone jeszcze z zasuwania w polu u Niemca, poza tym wkrótce dostanę parę groszy po babci, która niedawno spadła z rowerka - łącznie będzie to kilka tysięcy zł.
Problem jest jeden: jak powinno wyglądać moje CV by ktoś mnie przyjął, skoro nie mam doświadczenia? Pogodziłem się już, że kariery wielkiej nie zrobię, ale w perspektywie czasu chciałbym znaleźć coś lepszego niż taśma u janusza na 3 zmiany. Ale nawet do januszexów trzeba aplikować, nie biorą z ulicy. Kłamać w CV? Nie jest to bagietowalne? Podobno w przypadku umów zlecenie nie ma świadectwa pracy, więc wymyślić jakieś głupoty o pracy w P.H.U. Januszex i wpisać? Jeśli nie, to co mam powiedzieć gdy zostanie mi zadane pytanie co robiłem przez te 2,5 roku? Bo sam już nie wiem; wziąć na litość i skłamać, że miałem raka? Że opiekowałem się ciężko chorym członkiem rodziny? Szczerze to nie wiem czy nie wyrobić sobie zaświadczenia o niekaralności, bo ktoś może myśleć że spędziłem ten czas w pierdlu xD.
Oprócz doświadczenia, to jak powinna wyglądać reszta? Jedni mówią że zdjęcie to obowiązek, drudzy że nie, bo z Zachodu przyszła moda na bronienie się w ten sposób przed dyskryminacją. Jaka szata graficzna? Bo przeglądając mirko widzę same takie nowoczesne, wygibaśne wzory CV. Zainteresowania się jeszcze wypisuje? Bo szczerze mówiąc nie mam żadnej pasji, i nie wiem co miałbym wpisać poza standardowymi muzyka, film, podróże... Jak ze skillami? Bo nie wiem co miałbym wpisać oprócz znajomości angielskiego (która jest na dobrym poziomie, ale w tych czasach na nikim to szału nie robi). Lać wodę typu umiejętność pracy w zespole, punktualność, obsługa MS Office (muszę z powrotem nauczyć się Excela), prawo jazdy kategorii B?
Mam nadzieję, że ktoś odpisze w poważnym tonie, bo nie jest mi do śmiechu ( ͡° ʖ̯ ͡°). Sprawę potraktowałem na tyle poważnie, że nawet konto usunąłem.
#wychodzimyzprzegrywu #praca #cv #pytanie #kiciochpyta #przegryw #pomocy #wiecejtagowniepamietam
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
źródło: comment_BgB8xlIAqlqXG22GWAP76TfiFkohshTp.jpg
Pobierzcv proste, czyste, minimalistyczne, ze zdjęciem na którym wyglądasz jak człowiek.
Jeśli język polski Ci nie jest obcy i nieźle nim władasz i szukasz pierwszej porządniejszej pracy - idź do januszseo na copywritera za minimalną krajową. Jak masz głowę na karku to zaraz zostaniesz junior seo. Po 1-2 latach będziesz rozchwytywany.
Nie kłamać. Z wielu powodów. Jeśli nie przekonują Cię po prostu względy etyczne, to: bo to wyjdzie prędzej czy później na jaw.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling
@maniok: studia to
Do urzędów z tego co wiem, to trzeba mieć znajomości. Prawko akurat mam, źle się musiałem wyrazić powyżej.
@dyskretna_transformata_fuhrera: trochę ponad 100 km do dużego miasta. Czytałem całkiem niedawno na czanach o pracy w BPO, i wielu sobie chwali, bo stosunkowo dobrze płacą. Angielski akurat znam, choć ostatnio używałem go głównie biernie i dużo sophisticated vocabulary wyleciało mi z głowy. Excela to akurat muszę ogarnąć; odświeżyć sobie formuły i nauczyć się tabeli
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak składasz CV do byle jakiej pracy, to wpisujesz byle jakie doświadczenia. Jak skłądasz do lepszej, to wybierasz to, co do niej pasuje. Czyli na przykład: jeśli starasz się o pracę w administracji, to nie wpisujesz zbierania truskawek; jeśli starasz się o pracę programisty, nie wpisujesz stażu w biurze rachunkowym. Oczywiście te przykłady mają sens, jak masz za dużo rzeczy do wpisania w CV ;)
Ogólnie: patrzysz, jakie są wymagania w danej pracy, co jest potrzebne, i co z tego spełniasz. A z rzeczy, które spełniasz, odrzucasz te, które kompletnie do tego nie
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Zkropkao_Na
"Jeśli nie, to co mam powiedzieć gdy zostanie mi zadane pytanie co robiłem przez te 2,5"
- "Z powodów osobistych" - rekruter/rekruterka nie powina