Wpis z mikrobloga

@Lipathor: nie wiem czy trudno. Ja odstawiam obok śmietnika zawsze. Mieszkałem w okolicy i ten syf to nie jest tak, że codziennie. Lepiej tam niż na podwórkach okolicznych osiedli, a miałem właśnie taki widok z balkonu. Tu przynajmniej przyjeżdżają służby 1h i czysto.
  • Odpowiedz
@Lipathor: Jasne zgadzam się z tym, jednak ludzie są leniwi jak baran ma beczkę w zasięgu ręki to pomyśli że to na tą pustą butelkę. A prawdziwym rozwiązaniem tego problemu jest ogarnięcie sytuacji ze zwrotem szkła.
  • Odpowiedz
prawdziwym rozwiązaniem tego problemu jest ogarnięcie sytuacji ze zwrotem szkła.


@cichy1405: tak jak w cywilizowanych krajach. W Polsce dalej jak w lesie.

@BajerOp: no spoko, że sprzątają szybko, ale prawda jest taka, że jak będzie co chwilę taki syf, to wymyślą coś, żeby zabronić tam picia.
  • Odpowiedz
@buking: Nigdy takiego zbydlęcenia nie zrozumiem. To taki problem nieść śmiecia choćby kilka kilometrów do najbliższego kosza? Albo wrzucić wszystko do plecaka? Zresztą, jak widać na zdjęciu większość to przerosło. Po prostu bydło.
  • Odpowiedz
@buking: lubie napić sie na schodkach ale patrząc na ten chlew zastanawiam sie czy nie lepiej tych wszystkich flej nie wrzucać i topić w Wiśle
  • Odpowiedz
po ostatnim piątku nie było takiego #!$%@? a to co było do sprzątniecia to się szybko uwinęli


@kicjow: Kultura... Co za zwierzęta robią taki syf? Nie ma się czym szczycić, że "już posprzątane". Tam powinno wszystko być zaraz po wypiciu w koszu.
  • Odpowiedz