Wpis z mikrobloga

@Speeedy czuję się zawiedziony że to już koniec. Obejrzałem w ciągu 3 tygodni całość. Tak generalnie jak staram się być krytyczny wobec wszystkiego co ogladam, to wobec tego nie potrafię. Chwilami zapominialem, że to aktorzy i ich kreacje, a nie prawdziwi ludzie, taka moc mockumentów :D Jak zwykle po skończeniu sezonu czuję taki smutek ale #!$%@?, to już koniec, nie ma że za rok nowy sezon. Można mówić że bez Michaela
  • Odpowiedz