Wpis z mikrobloga

  • 650
Jedno z najdziwniejszych wezwań miałem jakieś 3 lata temu. "Przed domem leżą dwaj mężczyźni, chyba nie żyją, widzi ze swojego okna". Adres to ulica i okolica samych domów jednorodzinnych. Jedziemy i zastanawiamy się wtf? Pewnie będzie klasyka czyli fałszywe wezwanie, albo fałszywe ale w dobrej wierze, albo pijani śpią przed domem.
Przejeżdżamy pod wskazany adres, domek w pewnej odległości od drogi, mały, stary, zaniedbany. I wiecie co?


Jeden miał jakiś ręcznik na głowie a drugi był częściowo rozebrany. I tak po prostu nie żyli, żadnych obrażeń, butelek po lewym alkoholu itp. Do dziś mnie zastanawia co się stało.
#wejsciesilowe
  • 32
  • Odpowiedz
Wręcz przeciwnie, lekarze z ogromnym zdumieniem stwierdzili, że wszyscy Riddle’owie sprawiali wrażenie całkowicie zdrowych — oczywiście pomijając fakt, że byli martwi.


@bluebluesky: Tu nie chodzi o rodziców Harry'ego tylko o rodzinę Voldemorta. Tak jak mirek wyżej pisze, pewnie swojego ojca i kogoś jeszcze.
  • Odpowiedz
@PyraPrzeznaczenia: @Mesmeryzowany: wlasnie mnie zawsze fascynowalo, ze Avada Kedavra nie zostawialo widocznych sladów. No, ale czarodziejom one nie byly potrzebne...

nie czytam i nie oglądam mainstreamu.

@pan_fenestron: buntownik?
to, ze cos jest popularne, nie znaczy, ze nie moze byc dobre. Warto czasem zerknac, zamiast sobie odbierac przyjemnosc lektury/seansu ;)
  • Odpowiedz
@agaja nie powiedziałem, że jest złe. Ot ominąłem to robiąc coś innego. Tak jak nie widziałem gwiezdnych wojen czy matrixa. Nie neguje czyichś wyborów czy gustu. Nie czuję bym coś tracił.
  • Odpowiedz