Wpis z mikrobloga

@genyniete: Miałem w drugą stronę, pisałem z laską która nie dość że skłamała odnośnie wieku to jeszcze foty jej koleżanki. Spotkałem się z nią, ale tylko pierwszy i ostatni raz. Później chodziła po psychologach itp, bo trzeba być serio jebniętym, żeby dawać nie swoje foty i liczyć na coś więcej.