Wpis z mikrobloga

MglistyMichał: Nie walę od grudnia, nic nie puchnie, nic nie boli, podniecam się normalnie na różne widoki. Co najważniejsze - nie czuję potrzeby rozładowania tego mitycznego napięcia, które pojawiało się tylko w czasie uzależnienia od masturbacji, po wyzwoleniu się z niego nie ma takiego czegoś, mokra przygoda nocna zdarzyła się tylko raz, i to bardzo uboga. Dodatkowo brak myślenia o seksie non stop albo wyobrażania sobie znajomych kobiet nago i w
PonadgabarytowyBydlak: @AnonimoweMirkoWyznania: Z własnego doświadczenia: na początku jest źl;, potem średnio (dla mnie jakieś 2-4 tygodnie); potem pojawiają się zmazy i samopoczucie jest w ciągu dnia super, ale ja byłem upokorzony tym, że muszę ogarniać się rano, po całym życiu bez kąpieli/prysznica rano.

Przeżyłem 6 m-cy bez pałowania i oglądania porno, ale potem przerwałem ten ciąg. Nie był to żaden szczególny dzień - po prostu wróciłem. JEDNAK w przeciwieństwie do