Wpis z mikrobloga

elo mirki, wrzucam Wam tutaj moją paste sprzed kilku miesiecy, jeszcze nigdzie jej nie publikowałem, moze sie przyjmie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

dzien 10 stycznia 2017 rok

warsztaty z języka angielskiego

bulisz 30 zl bo #!$%@? warto

no to lecimy, droga w jedną stronę na spokojnie, bez żadnych problemów

zaczyna sie, ziomal spoko

jakies tam #!$%@? o wymowie i tak dalej

nagly zwrot akcji

ziomal puszcza legendarny bengier STILL DRE XD

no to bujamy sie, rapujemy #!$%@?

bang bang, koniec pierwszej polowy, macie 15 minut dla siebie

razem ze swoimi lil niggas lecicie do baru

ale ty nie jestes taki jak twoi lil niggas

ty jestes inny

ty nie lękasz sie jakiejś tam #!$%@? uwagi

MATI #!$%@? DO SKLEPU

wychodzicie na czilku, elo

kupujesz sobie drozdzuwe, bo robisz gruby sos

wracacie do baru

oooo skad masz taką drozdzuwe, moge dotknąć??????

do sklepu sobie idzcie czarnuchy #!$%@?

lil niggas idą do sklepu bez przypalu

ale ty masz pomysl

pomysl ktory realizujesz z matim

mati cho #!$%@?ć węża

no tak, jestem #!$%@? weza z tabaki co dzien, nosze tabake przy sercu

wychodzicie bez przypalu

pod oknem gdzie sa te warsztaty na kiju

no i sypiesz weza

mati wyciaga swoją karte miejską

ja #!$%@? węża przez tzw wgłębienie w okolicach nadgarstka

no ale nie, mati musi sie bawic w jakies #!$%@? robienie kresek

siup juz masz sypac na drugą dziurke

ale twój pajęczy zmysł przeczuwa zbliżające się wielkimi krokami niebezpieczeństwo

odwracasz wzrok (wiecie takie slow mo jak w filmach)

facetka nadchodzi

o żesz #!$%@?

to bedzie gorsze niz mail

pajęczy zmysł matiego nie zadziałał

#!$%@? MATEUSZ, PLECY

do matiego dochodzi impuls, wie co jest grane

DMUCH DMUCH, SPROSZKOWANY TYTOŃ NA ZIEMI

facetka juz mnie ma

lapie za ramie

ale ty jestes szybszy, chowasz tabake do kieszeni bluzy

ha #!$%@? nic na mnie nie masz

no ladnie sie bawicie chlopcy

obserwowalam wasze poczynania przez okno

idziemy do srodka

PROSZE PANI IDE DO TOALETY JESZCZE

#!$%@? do drzwi na prawo

jestem #!$%@? geniuszem, moga se mnie przeszukiwać hehe

idziesz do drugiej kabiny, lekko poddenerwowany kitrasz tabake pod workiem od śmietnika

no to sobie wroce po to później

wychodzisz, nic podejrzanego

wracasz na warsztaty, mijają podejrzanie dlugo, w koncu sie denerwujesz, zaraz inba bedzie

mati skitrasz mi to jak cos

idziesz do drzwi na prawo, kierujesz sie do kabiny gdzie schowales swój skarb

hmmm która to kabina była, chyba trzecia

dobra wbijam, #!$%@? NIE MA MOJEJ TABAKI

#!$%@? ODDAWAĆ

juz masz sie kierować do drugiej kabiny, ale w drzwiach wejsciowych widzisz jakies dwie loszki

no co jest #!$%@?, kible wam sie chyba #!$%@?, co?

chwila zastanowienia

o nie

o nie

o nie #!$%@?

juz nie wbijesz do drugiej kabiny bo przypal w sumie

zrezygnowany, idziesz lać do właściwego kibla XD

myslisz, e tam powiem matiemu to najwyzej uda ze sie pomylil czy coś

#!$%@?

ten debil niszczy cały twój genialny plan

wbija do męskiego

mateusz #!$%@? idz do damskiej, tam skitrany jest ten cudowny proszek XD

nie, bo przypal jak tu juz jestem, nie przejdzie to ze sie "pomyliłem"

wychodzicie z lokalu

#!$%@? moja tabaka

a jeszcze na marginesie, facetka myslala ze to zapalniczka

sorki, nie wiem czemu memiczne znikają

#pasta #tabaka
  • 1