Wpis z mikrobloga

@mrmydlo:
są trzy opcje:
- wszystko jest ok
- są w "burku i kocurku" co może się nie zgadzać z moimi poglądami ale... mogę się też pocałować w pompę ;)
lub
- robią wszystko na lewo i grozi im za to areszt oraz grzywna, o czym warto poinformować
@KaktusCK: a jak myślisz?

Jeśli ktoś leci z hodowlą na lewo, wysługując się swoim psem w celach zarobkowych, to może strach przed grzywną (łamaniem prawa, co kto woli) zniechęci go, żeby przy kolejnej cieczce znowu się swoją suką wysłużyć. Z doświadczenia wiem, że sporo osób nie zdaje sobie sprawy z nielegalności swoich poczynań. Tak samo jak i masa osób nie wie, że trzymając swojego psa na łańcuchu przez 24 godziny na
@nama: Ja tam nie wiem... w mojej opinii "legalność" hodowli nie gwarantuje psiakom sielskiego życia, a brak legalności nie oznacza dla nich piekła. Sama pewnie znasz wiele przykładów "legalnych" hodowli i sama wiesz, że to nie problem ją zarejestrować.