Wpis z mikrobloga

@aperek: mój stary też jeździł bez zapiętych, dopóki nie zdał sobie sprawy z tego, że te wszystkie opowieści ludzi, którzy zawdzięczają życie niezapiętym pasom to czysta statystyka, ponieważ ludzie, którzy pasów również nie zapięli, a z tego powodu zginęli takich historii ze szczęśliwym zakończeniem już nie opowiedzą ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@aperek: nie wiem jak można jeździć bez pasów. Co to komu przeszkadza? :D Ja wręcz czuję się mega niekomfortowo jak np. przeparkowywuję auto 5 metrów i nie zapnę :D
  • Odpowiedz
@aperek: jak komuś życie nie mile to trudno, ja bym się nie zawahał prosto w oczy zakwestionować inteligencje takiej osoby ( ͡º ͜ʖ͡º)( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@aperek: Jacy ludzie są #!$%@?, te pasy tak bardzo ją muszą parzyć, zapina w pięć sekund ale nie, woli kombinować i kłamać przed policjantem, oby trafiła na takie który poprosi o kartę ciąży, ewidentnie kobieta ma coś z głową.
  • Odpowiedz
@zbik_kretenski: instruktor tak samo jak egazaminator. mój instruktor mówił że najgłupszy przypadek jego kursanta to był gość, który oblał prawko bo po wejściu egzaminatora do samochodu po zrobieniu placu, kazał mu zapiąć pasy.
  • Odpowiedz
@Vickers213: wydaje mi się, że nie ma absolutnie żadnego problemu. Jest to czynność, którą po prostu niektórzy mają wyuczoną i pierwsze co robią to zapinają pasy, a gdy ich nie ma "czują" że czegoś brakuje, a niektórzy po prostu z przyzwyczajenia ich nie zapinają i podczas jazdy mogą im "przeszkadzać".

@Bartpabicz: Chyba trollowała aczkolwiek całkowicie nie rozumiem tego trollingu. Ja osobiście nie czuje się pokrzywdzony jak kierowca w
  • Odpowiedz