Wpis z mikrobloga

Mirki, mam pytanie. Mama miała lecieć Easy Jetem z Berlina do Hiszpanii, jednak lotnisko (lotnisko, nie linie lotnicze) zastrajkowały o czym dowiedziała się dzisiaj (lot miał być jutro z rana). To ruszyło lawinę związaną z wypożyczonym autem, hotelem itd co musieli odwołać (na szczęście bez większych kosztów, ale ciężko z terminami kolejnymi). Dostali refund na wybrany termin. Czy jest możliwość wystosowania reklamacji na jakieś większe profity czy to się po prostu nie należy? #lotnisko #linielotnicze #pytaniedoeksperta #latanie #niewiemjaktootagowac
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach