Wpis z mikrobloga

Nie mów, że chcesz przesiedzieć na statku całe życie.


@pawlo896: Jasne, że nie. Kontrakt na 6 mcy, jeśli chcesz przedłużasz do 8. Wracasz na statek nie później niż X (?) miesięcy, albo od nowa całe postępowanie (szkolenia morskie, medyk, BHP, blebelbele). Przynajmniej u "mojego" armatora (Carnival).

Ponieważ masz zakwaterowanie i żarełko na pokładzie, to właściwie całą 6/8 miesięczną pensję odkładasz, kilka takich rejsów i masz odłożoną okrągłą sumkę na własny biznes