Wpis z mikrobloga

Dzień 37: Najgorsza piosenka w twojej kolekcji
Tede "Wyje Wyje Bane"
Tedego szanuję za całokształt, od 1Khz, przez Trzyha, WFD, DJ'a Buhha, po solową twórczość. Powiedzmy sobie szczerze, to jeden z pionierów polskiego rapu. Fajnie, że mimo wieku nadal ma zajawkę na tworzenie muzyki i eksperymentowanie z nią. Ale od jakiegoś czasu TDF idzie w złą stronę i nagrywa jakieś dziwne kawałki, jak m in. poniższy. W ogóle uważam "Vanillahajs" za najsłabszy album w całej jego karierze. Jednak ciągle mam nadzieję, że Jackowi coś się odmieni i nagra płytę na poważnie, na klasycznych bitach, coś w stylu "Odkupienia", czy wszystkich trzech "Notesów".
#100polskichpiosenekjt #muzyka #rap #rapsy #polskirap #tede
jestem-tu - Dzień 37: Najgorsza piosenka w twojej kolekcji
Tede "Wyje Wyje Bane"
Te...
  • 7
  • Odpowiedz
@jestem-tu: Teraz jednak na tym polega jego twórczość. "Amerykański" styl sie sprzedaje więc to robi.Jego wszystkie ostatnie plyty posiadają takie flow i na tym polegaja, jak najwiecej autotjuna.
  • Odpowiedz