Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam taką znajomą z którą czasem sie spotykam. Nie za czesto ale zawsze cos. Mamy duzo wspolnego i w sumie o ile jeszcze na początku traktowalem to jak zwykłą relacje kolega-koleżanka, tak teraz chyba poczułem coś większego. Dlatego po prawie 2 miesiącach luźnej znajomosci prawdopodobnie porusze nasz temat.

Ogólnie nasze spotkania są naprawdę bardzo w porządku, dużo śmiechu, dużo rozmów, troche atrakcji. Ostatnimi czasy staram się dawać jej więcej sygnałów, obejmować ją. Ona jest jednak troche obojętna i to mnie martwi chociaz tylko czasami, tzn. widze non stop jak na mnie zerka ukradkiem, zawsze się uśmiecha, po prostu ma w sobie coś pociągającego. Zawsze gdy wracam do siebie po spotkaniu dlugo sie zegnamy a na pozegnanie zwykle daje jej calusa, potem pyta sie czy dojechalem bez problemu. Czasami jednak jest w stanie przez pol dnia lub nawet caly nic do mnie nie napisac ani zadzwonic, wczesniej sie tym nie przejmowalem tak teraz cholera ciagle mnie to stresuje i mysle o niej. Jak jechalem w czwartek po dniu kobiet na delegacje z rana do wawy to co chwile pytała jak tam, czy dojechalem, czy podroz odbyla sie bezpiecznie, tak jakby sie o mnie martwila. Ale takich sytuacji jest wiele. Pierwszy raz w naszej znajomosci tak bardzo przejmuje sie tym ze ona moze sie ode mnie oddalić, a tego bym nie chciał.

Wracam dopiero we wtorek do siebie ale czuje jakby ten czas lecial bardzo powoli, po prostu zalezy mi na naszym spotkaniu jak najszybciej aby o wszystkim jej powiedziec zeby juz niczego nie zmarnować. Tak jak wiele roznych par, zwiazków lub tych relacji które dążą do związku spedzilismy wspolnie miły dzien podczas dnia kobiet, chyba jeden z najlepszych. Nie bede sie oswiadczal ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale wiecie, chcialbym ją o to zapytac. Myslicie ze to dobry pomysł? Wiem tyle ze chlopaka nie ma, na dodatek raz nasza kolezanka z uczelni powiedziala mi w tajemnicy że duzo dobrego o mnie mowila. Sama koleżanka zdziwila sie gdy z nią rozmawiałem jakiś czas temu, calkiem niedawno, jak powiedzialem ze nie jestesmy jeszcze parą ale dla spokoju dałem jej sygnał że staram sie do tego dążyć.

Czego chciałbym uniknąć to przede wszystkim nie chce jej spłoszyć bo mi na niej zależy, ale chce też pokazać że mi na niej zależy. Mimo wszystko jak byla okazja staralem sie jej to pokazywać.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 6
. Czasami jednak jest w stanie przez pol dnia lub nawet caly nic do mnie nie napisac ani zadzwonic


@AnonimoweMirkoWyznania: Ludzie mają też swoje życie i jakieś tam sprawy do robienia, ale jak jesteście na takim etapie że nieodzywanie się do siebie przez tam dzień to jakaś anomalia to znaczy że z jej strony też jest coś na rzeczy. Zabierz się do niej jak jakbyście byli już parą i już ;)
@wiewior_s: ze swoim ostatnim różowym bardzo płynnie przeszliśmy od znajomości do bycia parą, więc być może op też na takie coś czeka, ale z doświadczenia wiem, że wolałbym mieć pewniejszą sytuację już wcześniej, bo potem może bardziej boleć po prostu.