Wpis z mikrobloga

Jako, że wczoraj był Dzień Kobiet, to zostało sporo ciasta w biurze. Nie daliśmy rady zjeść wszystkiego, także wsjo wylądowało w głównej lodówce.

Ów lodówka, znajduje się w łazience.

#!$%@?, średnio co 5min ktoś lezie do łazienki XD #!$%@? konspira.
Do tego same kobiety, bo wiadomo, dieta motzno. Dzień w dzień chrusty z sałatą itp.

Teraz łażą do kibla na zmianę, że niby sranie czy coś i #!$%@?ą ciasta w ukryciu, siedząc na klopie XDD Ja #!$%@? XD

Dam sobie rękę uciąć, że nagle im przejdzie, jak nic nie zostanie ( )

#pracbaza #logikarozowychpaskow
  • 48
  • Odpowiedz
@shadowsof2

Ów lodówka


Zastanawiam się czym się kierują ludzie i dlaczego piszą w ten sposób (bo już nie pierwszy raz widzę ten błąd) Brzmi to podobnie niegramatycznie jak gdybyś później napisał, że idą do tej kibla
  • Odpowiedz
@berials: Ludzie mają pralki w kuchni. Więc skoro to jest legitne przychodzi na myśl stara doktryna więzienna. "Na twardo nikt nie je i nie pije". Grypsy tak bardzo
  • Odpowiedz