Wpis z mikrobloga

Hej Miraski,

Potrzebuję Waszej porady, prawnej (chyba).

TL;DR: Koleś wydał super-podobną grę do mojej (chodzi o temat) i nazwał ją tak samo. I teraz mówi że muszę zmienić nazwę.

Pełna wersja:
Od pół roku pracuję nad Art Of Destruction. Rzuca się tam kulami i innymi broniami i rozwala zrobione z voxeli bloczki. Dużo fizyki, świateł, każdy level na rozkminę bo to gra logiczna. Jak wymyśliłem nazwę to sprawdziłem że jest wolna.
Jakies 2 miesiące temu wrzuciłem na twittera i grupy fejsowe indie dev teasera.

Tydzień temu napisałem do prasy announcement. O grze napisało Toucharcade (http://toucharcade.com/2017/02/21/art-of-destruction-trailer/), pocketgamer itp. Czyli fajnie powoli wszystko łapie.

No i sprawdzam sobie w googlu czy ktoś jeszcze napisał, a tam gdzieś na 5 stronie jest gra The Art Of Destruction(TM), gdzie nawala się piłeczkami w bloczki w chińskiej świątyni. Koleś ją wydał 30 stycznia.
(http://www.brightbluegames.com/#/theartofdestruction/) Ściągnąłem, pograłem, i jest to klasyczny "indyk" z asset stora, raczej niegrywalny.... Oprócz tej samej nazwy i "pomysłu" gry są totalnie inne. O jego grze nikt nie napisał, nie było ficzuringu, gra jest skazana na zatonięcie (w sumie to już to zrobiła).

Napisałem do developera, czy nie będzie mu przeszkadzać jak użyję tego tytułu. Oczywiście odpisał że nie mogę.

I teraz pojawia się pytanie: jakie są moje opcje? Jak to wygląda od strony prawnej? U mnie "kula zaczęła się toczyć", i bardzo bym nie chciał zmieniać tytułu gry w tym momencie...

Proszę pomóżcie
Thx
Chomiczek

#pytanie #gamedev #poradyprawne #prawo #pomocy
  • 15
  • Odpowiedz
offtop
Pls nie wrzucaj nawiasa (i przecinka w pierwszym) połączonego z linkiem. Dodaj spacje pomiędzy, bo trzeba poprawiać adresy potem i się człowiek zastanawia 10 sekund czemu dałeś same 404ki
  • Odpowiedz
Oprócz tej samej nazwy i "pomysłu" gry są totalnie inne. O jego grze nikt nie napisał, nie było ficzuringu, gra jest skazana na zatonięcie (w sumie to już to zrobiła).


@omx: To akurat nie ma żadnego znaczenia.

Dwie gry o niemal takim samym tytule i posiadające podobne mechaniki (ciężko ocenić inne podobieństwa, bo z tamtej gry nie ma filmiku).

Raczej niewiele teraz stracisz jeśli napiszesz na jakiś oficjalny kontakt dla devów
  • Odpowiedz
@omx: Teraz nie mogę znaleźć, ale czytałem że to popularny proceder. Chińczycy robią na szybko klona z taką samą nazwą, wrzucają ją na Google Play, App Store nawet przed oryginalnymi twórcami. Liczą na większą popularność niż orginał, oraz straszą prawami do nazwy.
  • Odpowiedz
@canto @BePePe @omx

Pracuję w kancelarii patentowej, więc dodam swoje 3 grosze ad tego co napisaliście.

1. Dodanie "the" przed tytułem nie rozwiązuje sprawy, bo podobieństwo i tak będzie występować. Bezprawne wykorzystanie znaku nie polega tylko na tym, że tytuł jest 100% identyczny, może polegać też np. na podobieństwie wizualnym (np. Art of Destrutcion) lub fonetycznym ("art of bestrakszyn/kestrakszyn etc).

2. Każdy może oznaczyć tytuł/nazwę znakiem TM. To skrót od Trade Mark
  • Odpowiedz
2. Każdy może oznaczyć tytuł/nazwę znakiem TM. To skrót od Trade Mark i nie świadczy absolutnie o niczym, bo nawet bez tego oznaczenia tytuły lub nazwy własne mają ochronę prawną. O rejestracji znaku świadczy natomiast znaczek (R) w kółku. Tego R (Reserved) można używać tylko wtedy, gdy faktycznie dokonało się rejestracji znaku.


@kado4: Dlatego napisałem, żeby sprawdził.

Na 99% koleś nie zarejestruje znaku. Są to duże koszty, np. na terenie RP
  • Odpowiedz
@canto: Raczej nie, wszystko rozbija się o tzw. klasyfikację nicejską. Gry są wrzucone tam do jednego wora. Można ew. wyróżnić konkretne produkty (gry takie i takie), ale to nic nie gwarantuje.
  • Odpowiedz
@BePePe: dzięki za te informacje, ludzie na redditku powiedzieli dokładnie to samo, w dużym skrócie rejestrować i walczyć, albo odpuścic.
Wybierma bramkę numer 2, już mam nową, lepszą nazwę :)

dzięki!

@canto: celuje w 2 bańki więc kto wie :D
  • Odpowiedz