Wpis z mikrobloga

Dzienna porcja szamy dla 10-miesięcznego doga niemieckiego. Żarcie, które mu zamawiam nie dotarło na weekend więc trzeba było przepłacać w Lidlu. Zdjęcie może posłużyć również jako przestroga dla tych, którzy planują zakup molosa, a nie zdają sobie sprawy z tego, z jakim wydatkiem się to wiąże.
#psy #pies
crazyfigo - Dzienna porcja szamy dla 10-miesięcznego doga niemieckiego. Żarcie, które...

źródło: comment_r7noyB2Cd1BETbpBmexVCRDaCkRzcfa7.jpg

Pobierz
  • 137
@crazyfigo: nie o to mi chodziło Mireczku. Raczej o to ze w mieszkankiu w bloku 40-50 m dla dwojga dorosłych ludzi plus dziecko albo dwa jest już mało miejsca a pies tez powinien mieć jakieś swoje miejsce. Po to chciałbym psa żebym z nim hasać gdzieś w terenie a nie ogródek :zaś
@crazyfigo: Podobnie karmiłam swojego sznaucera, jak rósł potrafił wciągnąć niewyobrażalne ilości połączenia ryżu, mięsa i marchewki. Uwielbiał też wszystko inne i podkradał nam jedzenie na wyjazdach :p
@crazyfigo: Zwierzęta uwielbiam, koty i psy, i też sobie bez nich życia nie wyobrażam ale nigdy nie zrozumiem co kieruje ludźmi, którzy takie giganty biorą. Bo te plusy które wymieniłeś czyli aktywność, obowiązkowość to i przy zwykłym kundlu można mieć.
@crazyfigo: czy to jest "barf" w postaci miesa i marchewki? narobisz psu niedoborow jesli tak w wiekszosci wyglada jego dieta... barf to duzo bardziej skomplikowany sklad niz mieso ze sklepu (w dodatku to paczkowane ma gowniane dodatki konserwujace...)
@crazyfigo Teraz tak przeglądam twoje zdjęcia i widzę że Cię widziałem Mireczku jak byłeś z rozowym i scoobym w Żyrafie na rzgowskiej na przeswietleniu ( ͡° ͜ʖ ͡°) leżał na środku korytarza na znieczuleniu :)