Wpis z mikrobloga

Dobry wieczór Mirki !
Na wstępie proszę mi wybaczyć użycie tagów stricte dla filmowców ale wiem że dużo osób tam ma styczność właśnie z tym sprzętem i możliwe że się wypowie. Stanąłem przed dokonaniem wyboru przy zmianie aparatu z mojego staruszka który pewnie mógł by jeszcze pracować długi czas lecz moje wymagania przez ostatnie sześć lat wzrosły i potrzebny mi jest lepszy sprzęt. Do tej pory pracowałem na Canonie 550D wraz z kilkoma szkłami, zainstalowanym magic lanternem i w planach kupna kolejnego body skłaniałem się ku tej marce ze względu że już mam ogarnięte użytkowanie canonów jak i ogromne możliwości które daje mi Magic Lantern. Jako zagorzały fanboy canonów ze zmodyfikowanym firmwarem celowałem z początku w kupno samego body 6D i pracy na szkłach m42 ponieważ korpus pochłonął by całą kwotę a na nowsze obiektywy z autofocusem bym z czasem dozbierał. Później wpadł pomysł kupna któregoś z nowszych body na APS-C i jakieś fajne jasne szkiełko lecz i w tym przypadku kierowałem się dostępnością build-ów Magic Lantern a 760D o którym myślałem obecnie nie ma nawet wersji beta. Kolega kupił jakiś czas temu SONY A6300 po przesiadce z 600d a moja reakcja na aparaciki sony do tej pory była bardzo negatywna i ogólnie przyznam że mocno ich hejtowałem... do teraz kiedy zagłębiłem się w temat nakierowany po części przez kolegę i chwała mu za to bo dalej brnął bym zaślepiony w Canona. A Canon chcąc robić dobry sprzęt dla fotografów z funkcją wideo która musi być na tyle słaba by nie zabić swojej serii kamer pozostaje w tyle i na okrągło wypuszcza coś co już uchodzi za przestarzałe bądź podobne do poprzednika. Moja uwaga jest teraz skierowana ku sprzętowi SONY a polityką Canona gardzę w najlepsze, no jedyne co to ten magic lantern go ratuje bo bez niego nie wyobrażam sobie pracy z ich aparatami. Na chwilę obecną budżet nie pozwala by zakupić a6300 ale na szczęście jest niższy model A6000 który oferuje ogrom w porównaniu do mojego leciwego 550D i jego cena nie zabija a na testach porównawczych wypada to równie dobrze jak 7D Mk II, 5D Mk III co było dla mnie totalnym szokiem. Potrzebuję porady czy jest sens zakupu tego A6000 ponieważ wiąże się to z kilkoma moimi obawami i pytaniami które wypunktuję poniżej oraz podlinkuję galerię w jakim zakresie był by używany sprzęt. Dodam że do tej pory borykałem się z wolnym i gubiącym się autofocusem oraz ogromnymi szumami i to będzie głównym dealbreakerem. Koniec tego przydługawego monologu, do rzeczy:

-Czy A6000 ma możliwość zmiany temperatury barwowej wg stopni kelvina w skokach o np. 100?
-Co było by lepszym wyborem Sony E 50mm 1.8 OSS czy droższa ale szersza Sigma 30mm C 1.4?
-Czy A6000 tylko pod zdjęcia to dobry wybór?
-Czy w A6000 są zaawasowane ustawienia które można by było porównać do Magic Lantern? Wiem że jest aplikacja na aparat umożliwiająca korzystanie z interwałometru a to plus.
-Szybki autofocus sprawdza się jedynie z firmowymi szkłami Sony czy także dał by radę pokazać pełny potencjał na wyżej wspomnianej Sigmie?
-Czy warte zachodu jest dopłacanie kilku stówek do zestawu wraz z superzoomem 16-50 z którego jakość wyjściowa nie robi wow
Gdy coś mi jeszcze przyjdzie do głowy napiszę w komentarzu.

Fotografuję głównie motoryzację ale czasami zdarzy się odbiec od tematu przewodniego.

Galeria na flickr
Galeria na facebook

Z góry dziękuję wszystkim którzy wytrwali do końca czytając moje wypociny oraz za zainteresowanie tym wpisem.

#fotografia #canon #sony #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #dslr #aparaty #lustrzanki #bezlusterkowce #kameraboners #filmowanie #filmmaking
S___K - Dobry wieczór Mirki ! 
Na wstępie proszę mi wybaczyć użycie tagów stricte dl...

źródło: comment_dIsmOF29Gvz9Ba2DNiXxfENTe5KzSbQ6.jpg

Pobierz