Wpis z mikrobloga

@ppqa: na obecnym pozwoleniu moge kupić każdy rodzaj broni na jaki jestem przeszkolony, czyli każdy poza automatyczną, wnosiłem o b--ń do celów kolekcjonerskich ale zadzwonił do mnie policjant z wpa i powiedział, że tak będzie najszybciej
  • Odpowiedz
@ShutUpMeg: tak i myślę, że to dobrze. Bez sensu było by gdybym musiał udowadniać, że potrafię posługiwać sie bronią mimo, że już zrobiłem to na szkoleniu i posiadam b--ń służbową
  • Odpowiedz
@LordMrok: trochę się dałeś wkręcić. Jesteś zwolniony z egzaminu w zakresie każdej broni centralnego zapłonu i strzelby, więc wnioskowanie o b--ń sportową ogranicza Cię w ten sposób, że pozbawiasz się możliwości posiadania broni odpowiadającej celom łowieckim. W tym konkretnym przypadku różnica jest taka, że odpada Ci b--ń długa w kalibrze powyżej 12 mm. Którą przy konstrukcji "b--ń palna do celu kolekcjonerskiego" miałbyś z automatu.
Są inne minusy, ale w/w to ten główny.

Nie wiem z czego to wynika, ale WPA uwielbia coś tam jednak zawsze "zabrać". Niby niewiele, ale tak pokierują rozmową, żeby coś wykreślić. ;)

BTW: b--ń samoczynna wcale nie jest zupełnie niemożliwa dla "pełnego" kolekcjonera, więc tak po prawdzie z tego też nie warto rezygnować już na etapie wniosku. Inna kwestia, czy to dobry pomysł żeby walczyć w tym temacie z WPA
  • Odpowiedz
@ppqa: to samo pomyślałem ale stwierdziłem, że jak będę chciał b--ń do celów łowieckich to zrobię sobie pozwolenie na myśliwego, a z bronią automatyczna mimo, że nie jest nie możliwe jej posiadanie jak pokazuje wyrok sądu administracyjnego w warszawie to pomyślałem, że za dużo z tym roboty
  • Odpowiedz