Wpis z mikrobloga

Po wkurzeniu się na uproszczenia w #battlefield1 (bronie maszynowe) i nadmierną polityczną poprawność zakupiłem #verdun . I jestem mile zaskoczony wszystkim. Brak tutaj praktycznie broni pokroju mp18 czy innych takich, ale jest masa gewehrów, można nasyłać moździerze, tryb z atakiem-obroną jest epicki, ginie się od byle pierdnięcia itp. Do wad można zaliczyć brak pojazdów,samolotów czy też koniów ( kilka jest na mapach,ale martwych),ale nieskażone dzieciakami "GET FUCKING REKT NIGGA". Pierwszy raz od długiego czasu w grze widziałem "gg" pisane od obydwu drużyn. Szczerze polecam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 9
  • Odpowiedz
@skolland: ale głupoty gadasz. W jaki sposób jest okrojony? No i o jakim porcie konsolowym mówisz, skoro gry są robione na konsole, a dopiero potem portowane na pc. Efektem tego często jest słaba optymalizacja gry, bo kod nie został prawidłowo dostosowany pod komputery.
  • Odpowiedz
@sevqk: 1. okropny a nie okrojony, 2. Verdun powstalo na pc a dopiero po pol roku czy nawet wiecej trafilo na konsole w katastrofalnej formie - taki port 2/10 - bardzo niska jakosc tekstur, puste mapy, uproszczone modele, uproszczone wizualia, na poczatku masa, wrecz tona glitchy i bugow - nie wiem jak teraz bo juz na szczescie w to nie gram. BF1 mimo wszystko jest duzo lepsze niz amatorkie Verdun (przynajmniej
  • Odpowiedz
@skolland: mea culpa, mi się w oczach pierdzieli, dwukrotnie przeczytałem "okrojony". Niemniej jednak nie uważam, by wersja na konsole była okropna. Mogę się jedynie przyczepić do topornego menu, np. podczas przechodzenia między zakładkami (R1) gra reaguje jakieś 3-4 sekundy po tym jak naciskam przycisk. Poza tym mankamentem reszta jest solidna, z serwerów nie wywala. I o dziwo w dniu premiery nie było bugów podobnych do tych z BF3 i BF4.
  • Odpowiedz