bardzo nie lubię gdy ktoś się ze mnie śmieje i wtedy się w------m i stwierdzam że nigdy więcej z tą osobą nie będę rozmawiać a potem jest mi bardzo smutno w nocy w łóżeczku i chcę umrzeć eh mózgu jak działasz
@wdzwr: Okulista, można pójść prywatnie nawet, to tego samego dnia przyjmują i zabierają 100zł. Wszystko co trzeba zrobić to popatrzyć do takiego urządzenia (takiej lornetki), a okulista pokrętłem swoją lornetkę dostosuje tak, byś widziała ostro obraz. Jakimś małym narzędziem,latareczką, poświeci by zobaczyć czy nie ma żadnych chorób. I to wszystko. Ewentualnie wcześniej może ci kazać przeczytać co widzisz na ścianie.
Okuliści lubią przepisywać na receptę wadę o 0.25 niższą, rzekomo dla zdrowia
@spokoj: nie chodziło mi o to, że to okulary/soczewki zmniejszają/zatrzymują wadę. Bycie pod opieką dobrego okulisty może zdecydowanie spowolnić, a czasem nawet zatrzymać pogarszanie się wzroku. Jest też coś takiego jak ortokorekcja, ale oczywiście najważniejsze jest by iść do okulisty. To pierwszy krok w polepszeniu sobie jakości życia.
Wszystko co trzeba zrobić to popatrzyć do takiego urządzenia (takiej lornetki), a okulista pokrętłem swoją lornetkę dostosuje tak, byś widziała ostro obraz. Jakimś małym narzędziem,latareczką, poświeci by zobaczyć czy nie ma żadnych chorób. I to wszystko. Ewentualnie wcześniej może ci kazać przeczytać co widzisz na ścianie.
Okuliści lubią przepisywać na receptę wadę o 0.25 niższą, rzekomo dla zdrowia