Wpis z mikrobloga

@hoppek

Szłem łąką, kwiaty pachły, wiater wiał, ona mnie odepchła. Więc weszłem do domu, trzasłem drzwiami, pierdłem, rzygłem i wyszłem, bo chamstwa nie zniese.


Jeszcze początek zgubiłes.
  • Odpowiedz