Wpis z mikrobloga

@szzzzzz: Dobra jak już zarzuciłaś temat to powiem Ci, że 8 lutego minął rok od kiedy nie piłem wódki - polecam ten styl życia. Kebab spoko opcja, ale nie za często, sok pomarańczowy - super sprawa, ale nie polecam po myciu zębów. Jak już będę zarobionym księgowym/bankierem 6k netto to Ci to wszystko kupię. Zgłosisz się za parę lat, czy musi być teraz?
  • Odpowiedz
@szzzzzz: No to spoko, miło mi. Jak mogę to pomogę. Boję się tylko o moje stosunki z moderacją tego antyludzkiego portalu. W każdej chwili mogą nacisnąć red button i cały mój wykopowy dorobek przepadnie łącznie z tymi pozornymi znajomościami zawieranymi na notzney.
  • Odpowiedz
@hpiotrekh: Alkohol to rozrywka tak prymitywnych ludzi, że aż żal mi na nich patrzeć. Nienawidzę tej wschodnioeuropejskiej gloryfikacji alkoholu. Jest to używka - groźna, uzależniająca i szkodliwa, nie jest niezbędna do szczęścia i mówi Ci to człowiek, który w wieku 17 lat potrafił #!$%@?ć litr jednego wieczoru.
  • Odpowiedz
@Gelevera: Szczerze to nie jestem fanem marki i nie śledzę na bierząco nowości z branży. Ale jeśli Ty wykazujesz zainteresowanie to mam nadzieję, że się nie zawiedziesz i nawet mimo obiektywnie słabej produkcji znajdziesz w niej smaczki dla siebie. Ufff starałem się w jak najbardziej dyplomatyczny sposób odpowiedzieć Ci, że mam w dupie tę grę xD
  • Odpowiedz
@hpiotrekh: Zgadzam się z Tobą - wszystko jest dla ludzi, nie mogę nikomu obcemu zabronić pić. Ale popatrz ile to osób ma problemy przez to, ile to już rodzin rozbitych, życiorysów połamanych, ilu niewinnych ludzi zabitych przez pijanych kierowców? Świat byłby lepszy bez tego gówna. To narkotyk jak każdy inny, dla słabych ludzi. Mi niepotrzebny do niczego. Odrzucam presję społeczeństwa, byłem ostatnio 8h na imprezce, 30 osób i nie licząc kierowców
  • Odpowiedz