Wpis z mikrobloga

Tylko mnie szokuje jawna gra polityczna tajnych służb? Gen. Pytel to nie zwykły wojskowy trep, to szpieg wewnętrzny, mający działać na korzyść państwa, posiadający mnóstwo wrażliwych informacji. Jako państwowiec jestem trochę zmartwiony tym, że spec-służby zaczynają jawnie politykować. Mam nadzieję jednak, że nie będziemy świadkami tego, co działo się już w naszym kraju z politykującymi generałami (patrz. gen Petelicki). Mam również nadzieję, że nie wrócimy do metod rodem z PRL i szantażu informacyjnego (np. teczki Kiszczaka).

Jednak problem z takimi funkcjonariuszami trzeba rozwiązać. Nie wiem co spec-służby mają w kontraktach, ale nawet w handlu ludzie lepiej dbają o swój etos zawodowy,. Jeżeli degenerowanie tak ważnego środowiska się nie skończy, to perspektywa dekompozycji państwa jest możliwa. A w tle rysować się będzie coraz mocniej dyktatura... wojskowa. Przesada? Być może, ale pamiętajmy, że takie są historyczne konsekwencje wtrącania się w politykę wojskowych.

Każdy kto dobrze życzy temu krajowi, powinien sobie zadać jedno pytanie po oglądnięciu wywiadu z gen. Pytel - czy takie wystąpienie byłoby możliwe w normalnym kraju (w Niemczech, albo we Francji).

Pamiętajmy również, że schedą post-PRLowską nie była tylko niewydolna gospodarka, niedorozwój społeczeństwa obywatelskiego i patologiczny wymiar sprawiedliwości, ale również mocne resorty siłowe (wojsko, służby wewnętrzne i specjalne). Teraz pozostaje pytanie - czy wiele w tych kwestiach się zmieniło od tamtego czasu? Osobiście śmiem twierdzić, że nie bardzo. Szczególnie mentalnie.

Ale jedna rzecz cieszy, być może sekciarstwo (obustronne) Smoleńskie się skończy i chociaż w tej kwestii społeczeństwo nie będzie dzielone. Oczywiście taka perspektywa nie mogła cieszyć Olejnik, dlatego akurat ten wątek został szybko ucięty.

#polityka
  • 5
@trudne_relacje: Tiggered? Życzę szybkiego powrotu do stabilności emocjonalnej.

O tym właśnie mówię, wystarczy wspomnieć o Smoleńsku, a z każdej strony zaczyna się bicie piany. Na takich tematach buduje się dzisiaj twardy elektorat. Nie żadna polityka ekonomiczna, socjalna czy zdrowotna, tylko porządne PRowe granie na ludzkich emocjach.
@Amarantus_Ekspandowany: Służby zawsze miały związki z polityką i owszem, też się wypowiadają w mediach "zachodnich" o wschodzie nie wspomnę bo choćby Rosja ma rząd niemal całkowicie złożony ze służb. Nie podzielam pesymizmu, razwiedka sukcesywnie traci władzę i wpływy, następuje wymiana przy każdej zmianie władzy co też nie jest najlepsze. Co do mediów to TVN regularnie zapraszał Czempińskiego i Dukaczewskiego.

sekciarstwo (obustronne) Smoleńskie się skończy


Naiwność.