Wpis z mikrobloga

@moskal1 ja pale od góry i nie mam problemów z sądzą i smola. Oczywiście sądzą jest ale sucha i łatwo obsypujaca się a piec prawie nie dymi. Teść używa tych magicznych proszków a on pali tradycyjnie i mówi że widzi spora różnicę. Ponoć sadza jest sypka i łatwo się ją usuwa on korzysta z tego parę lat
@moskal1: u mnie standardowy zielony proszek typu "kominiarz", kupuję worek za ~10zł i na sezon zimowy wystarcza. Sypię co tydzień, dwa, ale palę ekogroszkiem więc zanieczyszczeń mam i tak minimalną ilość, trochę pyłu na ściankach kotła a tak to blacha.