Wpis z mikrobloga

@rbielawski: mnie tez moa nie zachwyca, burger jak burger. irytuje rozwalajaca sie bulka, do skladnikow sie nie doczepiam bo jesli juz tam jem to po prostu prosze bez tego i tamtego. dzieki za info o mango, przechodzilem pare razy ale jeszcze zamkniete bylo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@azetka: Ale jak? Podgryzasz po trochu od dołu do góry? Wizja własnej nieporadności w starciu z taką wielką bułą odwodziła mnie od skosztowania prawdziwego burgera. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@efceka: no, jakoś tak od góry i od dołu, z której strony coś wystaje. Albo ochrona własnej godności, albo burger, trzeba wybrać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz