Wpis z mikrobloga

@MatexN: a sumiennie się uczyłeś przez cały semestr? Po drugie, najwyżej stracisz rok, pewnie masz te 19-20 lat. Za rok spróbujesz od nowa i tyle. I tak czeka Ciebie praca do 70 roku życia, rok naprawdę różnicy nie robi, a już wiesz co robiłeś źle i co poprawić.
Po drugie diabeł to kłamca, czemu się nie zwróciłeś do Boga?
@retto: Z informatyki to w sumie inżyniera tylko mieć i do pracbazy, magistra może kiedyś zaocznie. Gorzej bo jak uwalę to na pomoc rodziny już nie mam co liczyć ale zawsze zostaje robota, mniejsza uczelnia, czy zaoczne. Skupić się ostro na tym co umiem i jakoś to będzie chyba.
@MatexN: Może być ciut gorzej, jak sam napisałeś rodzinna mniej skłonna do pomocy. Ale porozmawiaj z nimi szczerze, dlaczego się nie udało, co planujesz. Są inne rozwiązania praca w wakacje, w Polsce czy za granicą, zmiana uczelni. Rodzice pomarudza, krzywą będą patrzeć ale będą Ciebie wspierać przecież. A tak to są konsekwencje Twoich działań i stety czy niestety trzeba je ponosić.
@retto: Nie no akurat serio teraz do studiów ich przekonać to był niemały wyczyn już nie będę wchodził w szczegóły o co chodzi. No nic jeszcze nie wszystko stracone, 11 dni do kolejnego terminu, przy moich ocenach i zaliczonych przedmiotach jest całkiem niezła szansa, że pozwolą za rok jeszcze powtarzać.
@MatexN: Jeśli masz problem już z jedynką, to olej studia i zacznij się uczyć Javy czy czegoś w domu. Po pół roku znajdź pierwsze płatne praktyki, po roku zmień pracę na coś innego, by sprawdzić, czy nie podpada Ci bardziej. Po dwóch latach znów zmień pracę i przekrocz luzem średnią krajową. Po pięciu latach, gdy Twoi rówieśnicy pokończą już studia, przeglądaj ich CV rekrutując ich do zespołu i wspominaj z nimi
@NoMercyIncluded: ja jestem na 3cim semestrze, jak mówiłem zadania i ćwiczenia mam na max pkt xD tylko teoria została, gość temu puszczał ludzi jak mieli sumę pkt większą od 51, ja mam 70 obecnie pkt xD bo sobie dał próg z teorii. Ja nie mam jakiś wybitnych ocen ale to nie jest tak, że na samych 3.0 cisnę, bo z połowa moich ocen to 4 lub wyżej.
Analize II zdałem na
@OstryKrulAlbanii: Dziewczyna studiuje w wawie, na PW się nie dostałem, a wat jest niezłą uczelnią i wiele można się nauczyć tylko mam jednego takiego zaporowego wykładowcę u którego zdawalność po pierwszym terminie to było 4%.
@MatexN: Mirku jestem po WATcie, czy analize dalej prowadzi pan Kas...? :] to jeden z trudniejszych przedmiotów przez cale 5 lat gdyż nikt nigdy nie wie co bedzie na egzaminach i jakie będą warunki zaliczenia...