Wpis z mikrobloga

Mirki, dajcie kilka plusów na odwagę. W przeciągu godziny zabierają mnie na salę operacyjną żeby poskładać mi bark, który sobie rozwaliłem na stoku. Jakoś się zaczynam bać przed operacją, nigdy nie miałem żadnej.

Pierwsze w życiu #zebroplusy

  • 13
  • Odpowiedz
Nic nie bedziesz czul. Milalem 3 razy. Za 3 razem nawet narkozy nie chcizlem tylko znieczulenie. Mam plak tytanowy w nadgarsteku. I czeka mnie 4 operacja. Nic strasznego
  • Odpowiedz
@Cash1337: Nfz, musiałem posiedzieć całą noc na sorze, ale mnie przyjęli i następnego dnia operacja.

@zwierzak86: Snowboard, Jańskie Łaźnie. Byliśmy że znajomymi w pecu, ale na jeden dzień skibusem pojechaliśmy.

@Ayano: Dzięki. Już po, choć od rana umierałem. Wczoraj cały dzień bez jedzenia i picia, po operacji też średnio. Teraz na ketonalu to da się żyć. Mam dużo większy zakres ruchu w ręce, choć z pół roku rehabilitacji mnie
  • Odpowiedz