Aktywne Wpisy
Revvvvvvvvvvvvvvvv +224
W nawiązaniu do tego wpisu
Poszedłem z tym w końcu do dyrektora, bo baba na lekcji cały czas wbijała mi od tamtego czasu szpileczki i co chwila nawiązywała do tego tematu, dodając jakieś ironiczne komentarze, raz mi mówiąc, że mnie wywalą z roboty, wprost nazwała mnie "wrogiem" (nie tylko przy klasie, ale też rozpowiadała w młodszych klasach, że w wyższych klasach ma "wroga" xD)
Po paru dniach wezwali mnie do biura dyra
Poszedłem z tym w końcu do dyrektora, bo baba na lekcji cały czas wbijała mi od tamtego czasu szpileczki i co chwila nawiązywała do tego tematu, dodając jakieś ironiczne komentarze, raz mi mówiąc, że mnie wywalą z roboty, wprost nazwała mnie "wrogiem" (nie tylko przy klasie, ale też rozpowiadała w młodszych klasach, że w wyższych klasach ma "wroga" xD)
Po paru dniach wezwali mnie do biura dyra
kaspil +142
Kupowanie używanego samochodu jest jak taplanie się w gównie, dosłownie wszyscy kłamią, starają się z ciebie wycisnąć ostatni grosz i wrzucić na minę.
Czyli zrobione na nowo, na miarę i życzenie właściciela klasyczne Porsche. Absolutny top marzeń, przynajmniej dla mnie.
Na ziemię trochę sprowadzają słowa właściciela dotyczące ceny czy wartości:
"I think you can probably expect to spend anywhere from a f*ckton to a boatload now, but once it finally arrives it’s just worth every penny."
@kuraku: posiadać?
Ja już dawno przeszedłem z 'posiadać' na 'przejechać się' ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora