Wpis z mikrobloga

@epll: Yemy? Serio? Smutłem mocno. Kiedyś to było wspaniałe miejsce. Robili tam olbrzymie zapiekane kanapki z czym się chciało do wyboru a kolejki zawsze były długie. Potem przejęło to paru ciapaków i robią miernego kebsa.
  • Odpowiedz