[L.....o]

Po studiach bede najszczesliwszym czlowiekiem. Nawet jesli czeka mnie minimalna.. Niech sie to #!$%@? konczy

[peyote1232]

@Lukasinho: jeszcze bedziesz wspominal ten czas Mirku :P

[L.....o]

@peyote1232: po liceum tez tak gadali, a niespecjalnie tesknie

[CurIy]

jeszcze bedziesz wspominal ten czas Mirku :P

@peyote1232: najciezsze chwile wspomina sie najdluzej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
studia w PL sa #!$%@? i nie dziwie sie ze ludzie chca to miec szybko za soba

[9.....6]

@Lukasinho: Tez tak mowilem. I nadal sie ciesze, ze mam juz dyplom i nie muszę rano wstawać do uczelnianego absurdu. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[L.....o]

@9876: no ja tez mam dyplom, ale bez trzech literek przy nazwisku :D

[Kopamatakawapl]

@Lukasinho: dlatego ja zrezygnowałem ze studiów po dwóch dniach i poszedłem do dobrej pracy. xD

[L.....o]

@Kopamatakawapl: szanuje

[Kopamatakawapl]

@Lukasinho: najlepsze to, że praca jest na UOP, dobrze płatna, grafik sobie ustalam ja, cieplutko, dwa monitorki...
A to wszystko chwilkę po technikum! :D

[kostniczka]

@Lukasinho: jestem w tej samej sytuacji xD inżynierskie wspominam jako jeden z gorszych okresów w życiu, teraz robię zaocznie magistra i mnie szlag jasny trafia za każdym razem, gdy muszę nad tym siedzieć albo jechać na uczelnię.

[9.....6]

@Lukasinho: Ja przeżyłem sześć lat studiów równie przyjemnych co gwałt przez stado murzynów, dobrze, że koniec. Rok po, a i tak zdarza mi się obudzić zlany potem, że nie zdałem jakiegos gównokolosa. xD

[magnifera]

@Lukasinho: nie żałuję, że poszłam na studia, dobrze wspominam ten czas, ale miło, że ETI już mi nie reorganizuje życia nagłą zmianą planu ʕ•ᴥ•ʔ

[sradam]

@Lukasinho: ja bym wrócił czy to na studia czy to do LO ale na tydzień maks, pośmiał się, powspominał czasy gdy nie miało się obowiązków ale nie zamienił bym tej niezależności za żadne skarby. Trzeba iść do przodu a nie żyć przeszłością :)

[adinn]

@peyote1232 #!$%@?. Studia miały swoje zalety ale jak ktoś robił ciężki kierunek dziennie to brakowało hajsu na rozrywki a na uczelni był zapiedol. Ciężkie sesje, ponad 10 przedmiotów każdego semestru, opór projektów za które na koniec dostawałeś magiczny wpis do indeksu.
Roboty więcej niż na etacie, stresu więcej niż w pracy i to wszystko za darmo. Ja zdecydowanie wolę pracować.

[lanoly]

@Lukasinho: ja byłem najszczęśliwszy z pół roku, potem sobie inne chomąto założyłem.

[a.....j]

@Lukasinho: nic sie nie kończy, będzie tylko gorzej xd

[katius]

@Lukasinho: rzuc jak ja. co sie męczyc?

[wafel93]

@Lukasinho na inzynierze wypruwalem sobie flaki, polazlem na mgr zaoczna i rzuciłem w pieruny po 3 miechach :D wuja warte w znacznej części przypadków, tylko się człowiek męczy

[F.....t]

@peyote1232: Tak, będzie wspominał spędzanie czasu na uczelni, a później w domu tylko po to, żeby mieć SZANSĘ na lepsze zarobki. Będzie to wspominał, gdy będzie miał pracę, po opuszczeniu której już go ona nie musi interesować, do której nie musi się uczyć po godzinach, za którą dostaje pieniądze.

( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....n]

@Lukasinho: ja tęsknię za liceum, bo zdaję sobie sprawę ile lepszych decyzji mogłem podjąć (chociaż i tak nie jest źle)

[Zashi]

@Lukasinho: Też jestem już tym #!$%@?. Siódmy rok studiuję. Na ostatni rok zostawiłem pracę magisterską i mi się straaaaaaasznie nie chcę. Jakoś lepiej rozwija mi się zawodowo. ( ͡° ʖ̯ ͡°)