Wpis z mikrobloga

@rudelusterko: nie tylko jak by producent zaprzestał produkcji - ale
a)samo złożenie zamówienia wcale nie oznacza zawarcia tranzakcji - mają to w regulaminie - bez tego można by teoretycznie iść do sądu
b) wtedy były by dwie drogi http://www.twojregulamin.pl/blog/baza-wiedzy/blad-ceny-w-sklepie-internetowym-a-anulowanie-zamowienia/
ale jak mówię są kryci przez regulamin - większość osób które zamawiałą robiła to dla jaj i bo czemu nie
  • Odpowiedz
@Rabusek taktycznie to rozegrali. Ustalili promo, ludzie sie rzucili, wszystkie zamówienia anulują ale tylko potem zmienią cenę (już zmienili) i produkt będzie jako bestseller. Tylko potem inni będą się zastanawiać co w tym lapku jest takiego, że kilka tysięcy ludzi kupiło
  • Odpowiedz
  • 37
Rozumiem, że ktoś jest debilem i zamówił ale to robactwo, które dzwoni na infolinie, szuka paragrafów na potwierdzenie zakupu itp. to jest #!$%@? dramat.
  • Odpowiedz
@Aeny forma płatności nie ma znaczenia, albo wszystkim anulują to zamówienie, albo pierwszy kupujący dostanie tego lapka i potem powiedzą że już nie ma. Ew. wszyscy dostaną jakiś mały rabat na później
  • Odpowiedz
@withoutSmallGarden Teorie spiskowe w stylu 9/11 XD Nieopłacalne bo ryzyko jest zbyt wysokie względem zysku. Opiekun produktu pewnie zamiast rabatu wpisał cenę ale ty musisz #!$%@?ć ludzi którzy i tak już mają od #!$%@? roboty z naprawą tej "promocji" i będziesz się sapać o uzasadnienie na papierze. Żeby ci codziennie spam fizyczny przysyłali i na dodatek kilka razy w ciągu doby XD
  • Odpowiedz