Wpis z mikrobloga

@noel_gallagher: najwidoczniej nie jest to martwy przepis, a jeździłem zawsze -5 km do limitu żeby mnie za przekroczenie prędkości nie #!$%@?ł XD
@BiletNaKrucjate: nie o to chodzi, mi facet przyczepił się, że za wcześnie hamulec wciskam przed zatrzymaniem (nie no będę do ostatniej sekundy czekał tak żeby zarzuciło do przodu) i nie hamuje silnikiem do "odpowiedniej prędkości"
  • Odpowiedz