Wpis z mikrobloga

@Faith69: Palącego przymula tlenek węgla (ten sam który zabija z uszkodzonych piecyków gazowych), tak że jest konkretny skutek codziennie wywoływany przez każdy papieros z osobna - spadek zdolności intelektualnych. Tak że to nie tylko przyśpieszenie śmierci i choroby.
@Hamouma: Gardzę, bo te palacze myślą, że nikomu nie szkodzą. A taki #!$%@? jak batorego komin, u mnie na klatce wali szlugami równo, palą przed klatką i chwile na, "no bo nikt hehe nie wyczuje".

Najgorzej, że często capi z wywietrzników w łazience, bo te debile myślą, że jak odpalą fajka w kiblu to się nikt nie dowie i grażyna nie zdzieli po łbie gazetą, a każdy niepalący w zasięgu wentylacji