Wpis z mikrobloga

@szansa: Polecono mi GW, bo chcę zacząć redukcję właśnie. Problem w tym że nieco obawiam się wbijać w moje ciało niewiadomo co, więc, jakbyś mógł opisać co o tym sądzisz, byłoby super :). Jakieś efekty?
  • Odpowiedz
@szansa: Wbijać w sensie łykać, źle się wyraziłem ofc.

Myślałem nad GW z Brawna, albo Hades Hegemony. Wydaje mi się że te firmy zbierają najbardziej sensowne opinie. Szczególnie ta pierwsza.

Szczerze, teraz tyle SARM'ów się narobiło, że nie mogę ich wszystkich przerobić ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@ludi889: głownym problemem jest to, że właśnie nie masz nigdy 100% pewności co łykasz. Jak bijesz koks, to w najgorszym wypadku będzie to olej rzepakowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A co do ich szkodliwości jako takiej, to nie ma nic rzetelnego. Znajomy sobie tym mocno poharatal wątrobę, a zanim wziął to chodził jakby wszystkie rozumy pozjadał, że niby nie szkodzi i w ogóle ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@Duzy_Dziki_Zwierz: I właśnie przez to pytam o opinię. Siedzę w temacie supli, ale SARM'y to dla mnie pół-czarna magia póki co (teoretycznie wiem jak powinny działać, praktycznie to mniej losowe jest rzucanie kostką). Do iniekcji się nie nadaje, orale #!$%@?ą wątrobę, a ja chcę dożyć w miarę sędziwego wieku, na odblokach też nie za bardzo się znam, dlatego SARM'y przyciągnęły moją uwagę, jako ta alternatywa, gdzie nie trzeba się martwić, że
  • Odpowiedz
  • 0
@ludi889 glupota brac sarmy. #!$%@? wie co tam jest. Wieksze spustoszenie w organizmie niz efekty. Masz blok, watroba zniszczona i #!$%@? tam wie co jeszcze. Lepiej bic tescia ktory ma wieksze efekty i mniej skutków ubocznych.
  • Odpowiedz