Wpis z mikrobloga

Od pewnego czasu jesteśmy świadkami pewnej wojny domowej w Ildib , pomiędzy ugrupowaniami ahrar al szam a Jabhat Fateh al-Sham.
Konflikt ten jest niezwykle ważny dla losów rebelii w Syrii ponieważ nada on kierunek postępowania rebeliantów w przyszłości oraz postrzeganie ich na arenie międzynarodowej. Ahrar aspirujący na lidera rebeliantów chce przejac ten tytuł od JFS .
Wojna toczy się pomiędzy ugrupowaniem Ahrar al Sham które ogólnie jest postrzegane jako umiarkowane z drugiej strony mamy Jabhat Fateh al-Sham (EX nusra -al kaida) ktore jest regularnie bombardowane przez Rosjan i Amerykanów.

liczebność bojowników
Ahrar to +- 10 do 20 tys
Sojusznicy ahraru :
Dżajsz al Islam : 9 tys. bojowników
Dżaisz al-Mudżahedin :5 tys. bojowników
i wiele innych sojuszników ale nie będę robił listy na 2 strony A4
Liczebność JFS :
20,000
jesi chodzi o sojuszników to moze byc Jund al aqsa ktora wczoraj sie od JFS oddzieliła ale idee maja te same
Jund al aqsa to 1,600 luda
Khorasan kozackie ugrupowwanie liczące 50 luda
Islamska Partia Turkiestanu : 3 tys - 5 tys bojownikow

Jaka kozysc bedzie miala SAA ?
Niby ludzie kibicuja Ahrarowi, lecz gdy ten zostanie rozbity to SAA bez konsekwencji bedzie mogla atakować ldib (Ahrar jest włączony w obowiązujące zawieszenie broni ) , lecz gdy wygra Ahrar to sytuacja sie zmieni i SAA nie bedzie miała pretekstu do zaatakowania Ildib

#syria #nusra
  • 20
@Sniper12: Po stronie Nusry jest jeszcze Islamska Partia Turkiestanu, czyli kolejne spore ugrupowanie hardkorowych dżihadystów. Prawda jest taka, że bez wsparcia z zewnątrz to Ahrar i reszta nie ma szans w otwartym konflikcie z Nusrą. Czemu? Z tego samego powodu, dla którego to nie Ahrar czyniło postępy i przełamania na froncie tylko zawsze Nusra, Al-Aksa i TIP. Będzie to wyglądało jak walka FSA z ISIS przy Tureckiej granicy, a warto przypomnieć,
@Sniper12:
Czyli asadowcy-putinowcy będą kibicować radykałom z JFS w walce z bardziej umiarkowanym Ahrar al-Sham. W prowincji Aleppo kibicują ISIS w walce z Turkami i rebeliantami. Nigdy bym się nie spodziewał, że w Syrii zwolennicy Asada będą trzymać kciuki za terrrorystów z ISIS i al-Kaidy. Ta wojna ciągle mnie zaskakuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@hetman64: nie bardzo rozumiem co zaskakującego jest w takiej sytuacji? Zdecydowana przewaga opcji bardziej umiarkowanych w Idlib oznacza konieczność pokojowego rozwiązania konfliktu a co za tym idzie częściową utratę kontroli Damaszku nad prowincją oraz kwestionowanie roli samego prezydenta. Ponadto na bazie takiego kompromisu może odważyć sunnicką większość do demokratycznej próby przejęcia władzy poprzez utratę kontroli nad wyborami.

Podobnie rzecz ma się w przypadku terenów opanowanych przez ISIS, domyślnie wszystkie w przyszłości
@zenon1002:
Konflikt w Syrii obsetuję od zabicia Zahrana Allousha ponad 2 lata temu. Od zawsze popierałem stronę rządową, ale gdybyś mi 2 lata temu powiedział, że paradoksalnie lepiej dla Asada byłoby aby al-Kaida i ISIS odnosili jakiekolwiek sukcesy militarne w Syrii to bym Ciebie wyśmiał. Jestem na bieżąco z tematem, ale sam musisz przyznać, że kibicowanie największym #!$%@? w Syrii trąci groteską. Masz całkowitą rację, że nikt normalny nie będzie protestował