Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak kiedyś robiłem jajecznice z takimi zajebiście ostrymi papryczkami, co po zjedzeniu jednej można było srać lawą.
Już po zjedzeniu ów pysznej jajecznicy poczułem, że swędzi mnie mój mały kolega, ale nie pamiętałem, że nie umyłem rąk po pokrojeniu papryczki...
kuuuuuuurwa jakie to było głupie. Jaja mnie piekły ogniem piekielnym przez dobre pół godziny. Siedziałem w wannie i lałem sobie prysznicem lodowatą wodę na jajka żeby mi nie odpadły.
Myjcie ręce.

#gownowpis
  • 15
  • Odpowiedz
@CapitanHorse: z mój #rozowypasek jak byliśmy na początku naszej znajomości to bolała mnie noga. No to mówi, że ma maść na takie kontuzje i myk mi nóżkę wysmarowala. Zadowolony sobie leżę a tu różowy mi rączkę w majty. Zaczęła miziać, myślę sobie - ale milutko. Po chwili jak mnie beniz nie zaczął szczypać to myślałem że zejdę.
Nie smarujcie pindola ben-gayem
  • Odpowiedz